Uwaga! W Śląskiem dziś i jutro będzie padać śnieg [Zdjęcia] Prognoza pogody na środę 16 kwietnia
ZDJĘCIA: Zaskoczeni? Opady śniegu z deszczem i gradu 15 kwietnia! W środę ma być podobnie
Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie wydało ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu, które mogą wystąpić w Beskidzie Śląskim i Żywieckim.
Ostrzeżenie obowiązuje dziś (15 kwietnia) od godziny 12 do godziny 12 jutro (16 kwietnia). Może spaść od 10 do 15 centymetrów śniegu. Zjawisko wystąpi w rejonach położonych powyżej 500 metrów.
Materiał Grzegorza Biernackiego:
Ciepłe Boże Narodzenie i śnieżna Wielkanoc. Tak od kilku sezonów wyglądają pogodowe realia w okolicach świąt. W najbliższych dniach pogoda też nie będzie nas rozpieszczać. Na przemian z nieba będzie leciał i śnieg i deszcz. A czasem nawet grad. Jakie święta zaplanowała dla nas pogoda w tym roku sprawdził Grzegorz Biernacki.
ZOBACZ TAKŻE: Prognoza pogody na 16 kwietnia
Niby wiosna i przynajmniej w teorii śniegu powinno być jak na lekarstwo. Jednak nie wszędzie pogoda o tym pamięta. Jak na czas przy świętach wielkanocnych przystało, w myśl nowej świeckiej tradycji śnieg musi być. Nie zapomniał o Katowicach. We wtorek 15 kwietnia spadł min.w Katowicach i Siemianowicach Śląskich. Odpowiednie służby wydają ostrzeżenia, że w najbliższych dniach do takiej pogody jak teraz będzie trzeba przywyknąć. Jednak nie wszystkim z taką aurą jest po drodze. -Mam syna małego i nie pojeździł na sankach, więc może w niedzielę do kościoła pojedziemy na sankach 😉 Ale wolałbym jednak żeby były święta ze słońcem – mówi Jonasz Borys, mieszkaniec Katowic. Inni z kolei wspominają czasy już dość odległe. Wtedy też się zdarzało, że śnieg wiosną nie był niczym obcym. -W 1985 roku będąc jeszcze w szkole licealnej było 1 maja w Bielsku, spadło 15 cm śniegu, także takie anomalia pogodowe u nas w Polsce występują i tego nie unikniemy – mówi Mariusz Mocała, mieszkaniec Katowic.
Nie unikniemy, a do tego nie mamy na to żadnego wpływu. Na dowód tego dyrektor Planterium Śląskiego wyciąga dane ze swojej stacji meteorologicznej. Wydaje się, że śnieg sprzed roku i ten w parze z deszczem z dzisiaj to faktycznie… nic wyjątkowego. -Taki też śnieżny dzień był w roku 1977, kiedy w pierwszym dniu świąt było 12 cm śniegu. No nie był to wyjątek bo i w roku 1980 mieliśmy 4 cm śniegu, w roku 1981 prószył śnieg i temperatura była w okolicach zera – mówi Lech Motyka, dyrektor Planetarium Śląskiego. Eksperci z IMGW kontynuują i rozwijają myśl dyrektora. Zastrzegając, że to nie żart – o czym rok temu przekonali się wszyscy polacy – wspominają święta 2013. -Nigdy w historii obserwacji 1 kwietnia przynajmniej w Katowicach nie było 27 cm pokrywy snieżnej na gruncie. Więc to były ekstremalne święta. Natomiast w kwietniu mają prawo występować opady śniegu ma prawo być zimno – mówi Grażyna Bebłot, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
I nie dość że ma prawo to jeszcze musi mieć do tego odpowiednie warunki, a temperatura na plusie mu zdecydowanie nie sprzyja. -Opad śniegu dochodząc do pewnej wysokości, czyli do około 400 metrów nad poziomem morza, on się po prostu wytapia. Temperatura już wtedy jest dość wysoka i ten śnieg zamienia się w opad deszczu – mówi Grażyna Bebłot, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Deszczu ze śniegiem, który najprawdopodobniej już wkrótce przestanie nam przeszkadzać. Dla wszystkich, którzy marzą o ciepłych świętach mamy dość dobre informacje. -To co dzieje się teraz w pogodzie to wina wyżu znad Niemiec. Ale dobra informacja jest taka, że ten właśnie wyż dzięki któremu mamy te chłodne masy powietrza z północy, on już w czwartek przeniesie się nad Białoruś, później nad Rosję. A to oznacza, że ciepłe masy powietrza z południa, będa miały już okazję dotrzeć nad Polskę – mówi Nina Nocoń, prezenterka TVS.
Wychodzi więc na to, że tegoroczne święta i oczywiście Śmigus-Dyngus będzie ciepły i nikogo już śnieg – nawet taki jak ten z wtorku, 15 kwietnia nikogo niepokoić nie będzie. Słupki na termometrach pokażą nawet …20 stopni Celsjusza.
