Uwięzieni w mieszkaniu

31-letni mężczyzna i jego 28-letnia partnerka przyszli po swoje rzeczy osobiste, które zostawili po alkoholowej imprezie. Gdy byli już w mieszkaniu usłyszeli od właścicielki, że żadnych rzeczy nie dostaną. W tym momencie oboje zostali zaatakowani przez trzech innych mężczyzn przebywających w mieszkaniu.

28-letnia kobieta została zamknięta w pokoju. Jej znajomy został kilka razy pobity. Oboje byli zmuszani przez swoich oprawców do wykonywania innych czynności seksualnych. Bandyci grozili im śmiercią w przypadku poinformowania policji. Po kilku godzinach kobiecie udało się uciec i powiadomić policję. Funkcjonariusze wkroczyli do akcji. W mieszkaniu zatrzymali 53-letnia kobietę i jej 35-letniego znajomego. Przetrzymywany w mieszkaniu 31-latek został uwolniony. Został natychmiast przewieziony do szpitala.

Rozpoczęły się przesłuchania i gromadzenie materiału dowodowego. Akta śledztwa i dwójka podejrzanych trafiła do sądu. Śledczy wnioskowali o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku. Dwójka bandytów najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Dwaj pozostali oprawcy są poszukiwani. Wyszli z mieszkania przed przyjazdem policji.