W Cieszynie powstanie centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia! [ZDJĘCIA] Będzie przetarg na wykonawcę projektu
Przemiana jaka ma tu nastąpić, nie będzie tania, ale mówią mieszkańcy Cieszyna, bardzo potrzebna.Budowa centrum przesiadkowego ma poprawić nie tylko estetykę tego miejsca, ale i usprawnić komunikację z okolicznymi miejscowościami. -Busy są mniejsze, są przepełnione i wiadomo, o 19:30 bodajże jest ostatni autobus to jest ciężko, ciężko gdziekolwiek się dostać – mówi Justyna Wowry, mieszkanka Cieszyna. Nie lepiej zresztą wygląda sprawa na torach. -W ogóle nie można się z Bielskiem połączyć, Goleszów, Bażanowice inne miejscowości przed Bielskiem. To jest makabra, przecież był tu dworzec, przez który kursował normalnie pociąg kilka razy w ciągu dnia, a teraz nie ma ani jednego, to jest okropne – mówi Helena Marciniuk, mieszkanka Cieszyna.
ZDJĘCIA: W Cieszynie powstanie centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia!
Rzeczywiście, pociągi z dworca kolejowego w Cieszynie odjeżdżają bardzo rzadko. To ma się zmienić. Miasto wybrało już koncepcję nowoczesnego centrum przesiadkowego połączonego z usługami i handlem. -Zaplanowaliśmy parking podziemny połączony windą i schodami z poziomem autobusów a drugą fajną rzeczą to była właśnie adaptacja i współczesna delikatna rozbudowa istniejącego dworca kolejowego – mówi Jerzy Gurawski, Architektoniczna Pracownia Autorska. Za kilka dni Cieszyn ogłosi przetarg na projekt i budowę centrum. Zwycięzca będzie musiał wziąć pod uwagę przynajmniej główne elementy z koncepcji stworzonej przez poznańską firmę. -Ten przetarg będzie dotyczył wszystkiego, czyli kompleksowej modernizacji, budowy nowego budynku i remontu starego który tam jest i zrobienia punktu przesiadkowego – mówi Mieczysław Szczurek, burmistrz Cieszyna.
Prace mają kosztować około 10 mln zł. 85% tej kwoty miasto chce pozyskać z Unii Europejskiej. Już teraz pojawiają się głosy, że budowa to jedno, ale bardzo kosztowne może być utrzymanie centrum. Wśród nich uwagi Stowarzyszenia Kolej na Śląsk, które wprawdzie w konkursie na koncepcję nie wystartowało, ale jeszcze przed nim przedstawiło władzom swoją propozycję. -Zrealizowanie takiej koncepcji może ponieść za sobą tak zwane duże środki i koszty wygenerować. Jak sami wiemy dworce nie generują przychodu więc trzeba będzie dość duże pieniążki co roku wpłacać na utrzymanie takiego dworca – podkreśla Radosław Mrózek, Stowarzyszenie Kolej na Śląsk. Założenie jest takie, że funkcje dworca będą finansowane z przychodów z wynajmu powierzchni komercyjnych. Do tego jednak jeszcze daleka droga.
