KrajRegionWiadomość dnia

W Gliwicach będą produkować czołg z Gwiezdnych Wojen! [Zdjęcia, wideo] Będzie eksportowy hit zbrojeniowy?

Gdyby Janek Kos i jego załoga mieli do dyspozycji PL-O1 CONCEPT – wygrali by wojnę sami – śmieją się projektanci. Ale już na poważnie przyznają, że nowoczesny wóz to dla gliwickiego OBRUM-u olbrzymia szansa na zamówienia i rozkręcenie produkcji seryjnej.

ZDJĘCIA: W GLIWICACH ZAPREZENTOWANO ULTRA NOWOCZESNY PROJEKT PL-01 CONCEPT, CZYLI PRZYSZŁOŚĆ NASZYCH PANCERNIAKÓW!

Zaprezentowany w Gliwicach koncept, zapewniający nie tylko duże prędkości, ale i olbrzymią siłę ognia a także zwiększone bezpieczeństwo załogi to pierwszy krok w stronę stworzenia wozu bezpośredniego wsparcia dla polskiego wojska.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Prototyp opracowany ma być przez konsorcjum firm, wchodzących w skład Polskiego Potencjału Obronnego. OBRUM ma być liderem projektu. PL-O1 CONCEPT ma zostać zgłoszony do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, który ma dofinansować dalsze prace rozwojowe i badawcze. Prototyp gliwickiego czołgu rodem z Gwiezdnych Wojen ma być gotowy w przeciągu najbliższych 3 lat.

Po premierze na międzynarodowym salonie przemysłu obronnego przyszedł czas na prezentację walorów w terenie. PL-01 na poligonie wzbudzać ma nie tylko strach, ale i podziw.  – To jest Ferrari, takie matowe Ferrari, które jest rewelacją na rynku światowym. Na wielu forach internetowych ten czołg był okrzyknięty albo pięknym albo słodkim. Jest w nim i jedno i drugie – stwierdza Andrzej Szortyka, prezes zarządu OBRUM w Gliwicach.

Produkowany będzie w gliwickim zakładzie “Bumar-Łabędy”. Choć zanim zacznie zjeżdżać z linii produkcyjnej upłynie jeszcze trochę czasu. – Opracowanie dokumentacji, badania, demonstrator, prototyp, badania wojskowe. Przejmujemy po badaniach dokumentację i przystępujemy do produkcji – mówi Jerzy Michałkiewicz, wiceprezes zarządu ZM BUMAR-ŁABĘDY w Gliwicach.

Gotowy ma być najpóźniej w 2016 roku. Aktualnie trwają rozmowy pomiędzy inżynierami OBRUM a zespołem pancernym Ministerstwa Obrony Narodowej. – Sprzęt pancerny się zestarzał. Musimy go wymienić, chociażby czołgi T-72, które podlegają wymianie – zaznacza gen. Waldemar Skrzypczak, Ministerstwo Obrony Narodowej.

W ciągu najbliższych miesięcy dopracowane zostaną wymagania taktyczno-techniczne. Już teraz można za to mówić o jego wielu zaletach. – Mobilność, a więc duża prędkość i zwrotność. Po drugie siła ognia, a po trzecie i najważniejsze ten czołg musi gwarantować ogromne bezpieczeństwo dla załogi – podkreśla Andrzej Szortyka, prezes zarządu OBRUM.

Załogę Wojskowych Zakładów Mechanicznych w Siemianowicach odwiedzili premier i minister obrony. Konsolidacja zbrojeniówki, zdaniem rządu, dla rozwoju polskiej armii ma kluczowe znaczenie. – Dlatego, żeby przez najbliższe lata realizować plan modernizacji technicznej. Chodzi tutaj o 130 miliardów złotych przewidziane na najbliższe dziesięć lat. Chodzi o realną modernizację polskiej armii, bez skonsolidowanego przemysłu byłoby to niemożliwe – mówi Tomasz Siemoniak, Minister Obrony Narodowej.

Zastanawiamy się, czy ta polska grupa zbrojeniowa, jaka powstaje w tych dniach, nie powinna przyjąć nazwy ROSOMAK. To nie ja będę o tym decydował, ale wydaje się, że to jest ten produkt, którym naprawdę można się pochwalić i może stać się dźwignią także dla innych produktów polskiej grupy zbrojeniowej – stwierdza Donald Tusk, premier RP. Czy znajdzie się w niej też supernowoczesny czołg Made in Poland? Od konceptu, poprzez prototyp, do finalnego produktu długa jeszcze droga. 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button