W Jastrzębiu czas na zmiany

Kłopoty finansowe nie przeszkodziły w realizacji celu sportowego. GKS Jastrzębie pozostał w gronie pierwszoligowców! Wprawdzie potrzebne do tego były baraże, ale i tak sezon należy uznać za udany! – Mogliśmy osiągnąć lepsze wyniki w tym sezonie, ale utrzymaliśmy się także cel spełniliśmy! Jednak następny sezon będzie ciężki – uważa David Gill. Będzie ciężki bowiem teraz piłkarzom same obietnice o realizacji zaległych wynagrodzeń nie wystarczą. Zawodnicy bez finansowych gwarancji nie chcą podpisać nowych kontraktów. Bez umów pozostają między innymi Marcin Bednarek, Janusz Wrześniak oraz Witold Wawarzyczek. – Prezes i trener musi wiedzieć na czym stoi więc myślę, że dłużej już trenera nie będziemy trzymać w niepewności! Myślę, że każdy z nas już w piątek, najpóźniej w sobotę po treningu się zdecyduje i pójdzie w którąś stronę albo tak, albo nie.

Nie dziwi zatem, iż “stara gwardia” jedynie tak trenuje. Zawodnicy testowani z kolei rozegrali sparing z Rakowem Częstochowa i… przegrali 3-4. W Jastrzębiu zatem zmiany wydają się konieczne.