Na zjeżdżających na poranną szychtę w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej czekał dziś taki komunikat: Strajk jest od godziny 6 do 8. Po strajku dopiero w ubraniach roboczych idziemy na nadszybie i tam odbijamy blachy i zjeżdżamy na dół.
TOP 5 Silesia Flesz: Górnicy szykują najazd na Warszawę!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Decyzja o zorganizowaniu dwugodzinnego strajku ostrzegawczego podjęta została przez sztab protestacyjno-strajkowy, skupiający przedstawicieli 13 wiodących central związkowych funkcjonujących w Polskiej Grupie Górniczej. W ten sposób związkowcy domagają się 12 procentowej podwyżki płac i podjęcia działań, które docelowo mają poprawić sytuację górnictwa.
– To podkreślamy od wielu miesięcy a może i lat, bo pamiętacie państwo blokady Solidarności na torach w Braniewie. Od tamtego czasu można powiedzieć niestety nic w tym kierunku nie poczyniono, dlatego nasze interwencja między innymi w Warszawie w tym temacie. Sprawy spółki, to sprawy spółki dlatego ten ostrzegawczy strajk dwugodzinny, ale sytuacja w całej branży jest już naprawdę bardzo trudna, między innymi ze względu na import, którego jak to mówiono kiedyś nie powinno być tyle aż – mówi Artur Braszkiewicz, wiceprzewodniczący „Solidarności” w Polskiej Grupie Górniczej.
Spór zbiorowy dotyczący podwyżek płac w Polskiej Grupie Górniczej trwa od końca listopada ubiegłego roku.
– Pensje no nie są jakieś powalające. Około trzech tysięcy na rękę to to nie jest super kwota – mówi Michał Skrzypczyk, ślusarz w KWK Ruda – Ruch Halemba.
Dziś po strajku ostrzegawczym delegacje górników odwiedziły biura poselskie posłów PiS. Polska Grupa Górnicza rano wydała oświadczenie. Wyraziła w nim nadzieję, że akcja strajkowa będzie przeprowadzona odpowiedzialnie.
– Nasza oferta brzmi: bądźmy ostrożni, bo widzimy, co dzieje się wokół górnictwa; poczekajmy do zakończenia pierwszego półrocza, w lipcu dokładnie wszystko przeanalizujemy i policzymy; do tego czasu starajmy się jak najlepiej pracować i zobaczymy, jak będziemy w stanie podzielić wypracowane zyski. Dotychczas – przez lata funkcjonowania PGG – dzięki dobremu i odpowiedzialnemu dialogowi między zarządem a stroną społeczną udało się zachować stały wzrost płac, przy utrzymaniu bezpieczeństwa finansowego spółki. To wielka wartość, której nie możemy dziś zaprzepaścić – podkreśla Tomasz Rogala, prezes PGG S.A.
Na 28 lutego związkowcy zaplanowali manifestację w Warszawie, poprzedzi ją referendum strajkowe.
Autor: Sandra Hajduk
Porwano 10-letniego chłopca! Uruchomiono system Child Alert
Nagrobek Kazimierza Kutza uszkodzony! Ktoś wyrył na nim krzyż
Strajk w kopalniach i zakładach PGG! Trwa protest ostrzegawczy