W Parku Śląskim ruszyła Wąskotorówka! [ZDJĘCIA] Tłumy na otwarciu Wąskotorówki w Parku Śląskim 19 czerwca
19 czerwca 2014 roku to kolejna ważna data w historii Parku Śląskiego. W samo południe spod stacji Śląskie Wesołe Miasteczko wyruszył pierwszy kurs parowozu Parkowej Kolei Wąskotorowej. Po kilkuletniej przerwie wąskotorówka w Parku Śląskim znów wozi pasażerów.
ZDJĘCIA: 19 czerwca w Parku Śląskim ruszyła Wąskotorówka!
Zainteresowanie pierwszym przejazdem było bardzo duże. -Jeździłem starą kolejką. To była zawsze ważna atrakcja w tym parku. Bardzo czekałem na otwarcie. Zabrałem zresztą całą rodzinę – uśmiecha się Jan Kozioł z Katowic. Na tory wyjechał parowóz, który, gdy tylko pojawił się na stacji, został bardzo entuzjastycznie przywitany przez oczekujących. Goście szybko zajęli 64 miejsca dostępne w dwóch stylowych wagonach. Reszta oczekiwała na kolejne kursy. -Jest jeszcze świeża i pachnąca, trochę inna niż poprzednia. Ładniejsza, bardziej stonowana. Tamta była trochę odpustowa – uważa Olimpia Humienna i dodaje, że przypomina nieco czasy Dzikiego Zachodu.
Buchająca para, profesjonalna załoga, gwizdek. Ruszyła. Trasa, choć niedługa, to ciekawa. Znów buchająca para, nad głowami kursowała „Elka". Gdy pociąg dojechał do stacji zoo pierwsi pasażerowie bili brawo. Wśród nich Marek Gołuch. – Po kolejce linowej, to kolejny dowód, że w parku zaczyna się dziać bardzo dobrze.
Podobnie jak pasażerowie podekscytowany był również operator kolejki. Jarosław Łuszcz to zapalony miłośnik kolejek wąskotorowych. -Widać, że zainteresowanie jest spore, a będzie jeszcze większe – zapewnia. Wąskotorówka na pewno będzie kursować do końca września, ale… -W tej chwili będziemy remontowali wagony zamknięte. Chcielibyśmy obsługiwać ten ruch późną jesienią, a nawet zimą. Wszystko będzie zależało od temperatur – zapowiada operator i nie wyklucza, że pasażerowie będą wożeni aż do lokomotywowni, gdzie planuje uruchomić zwiedzanie z przewodnikiem i wystawy makiet kolejowych. Łuszcz dodaje też, że bardzo liczy na wydłużenie trasy. To już w przyszłym roku. Artur Cieślak, dyrektor administracyjny Parku Śląskiego tłumaczy, że wówczas wyremontowany będzie już odcinek między zoo a planetarium. -To kolejne 800 metrów. Łącznie trasa będzie wynosiła już około 2 kilometry, co w obie strony da całkiem długą przejażdżkę, podobną do tej, jaka oferowana jest w Kuźni Raciborskiej – mówi. -Na 2016 rok planujemy natomiast uruchomienie odcinka między planetarium a stacją Przystań – dodaje.
Na co dzień przy obsłudze kolejki pracuje kilka osób: maszynistów, konduktorów i manewrowych. Obecnie bilety sprzedaje konduktor wyposażony w przenośną kasę fiskalną, wkrótce ma natomiast ruszyć kasa na stacji przy lunaparku. Tabor kolejki jest urozmaicony. Parowóz będzie wozić gości głównie w weekendy. Po parku kursują też dwie lokomotywy spalinowe. Pierwsza z nich to LxD2, największa i najcięższa lokomotywa, jaka w Polsce porusza się po wąskich torach. Czerwone, 30-tonowe monstrum robi niesamowite wrażenie i przypomina bardziej lokomotywę, które są spotkane na tradycyjnej kolei. Drugi pojazd to 2WLS50, ciekawa zielona lokomotywa. Waży 7 ton.
Wąskotorówka w Parku Śląskim: Bilety i godziny otwarcia
Kolejka kursuje w tygodniu od godziny 10 do 19, a w weekendy od 10 do 21. Odjazdy odbywają się spod Stacji Śląskie Wesołe Miasteczko co 30 minut. Bilet w obie strony kosztuje 7 zł normalny i 5 zł ulgowy, a w jedną stronę odpowiednio 4 i 3 zł. Jest również możliwość zakupu biletu rodzinnego. Taka wejściówka dla dwóch osób dorosłych i dwójki dzieci w obie strony kosztuje 20 zł, a w jedną 10 zł.
