Wałęsa nie odbierze nagrody Nobla w imieniu Liu Xiaobo

Lech Wałęsa deklarował, że ponieważ sam nie odebrał swojej nagrody, zrobiła to jego żona Danuta, to mógłby mieć zaszczyt odebrania jej teraz, w imieniu Liu Xiaobo.

Były prezydent powiedział w rozmowie z Radiem Gdańsk, że inicjatywa powstała kilka tygodni temu wśród laureatów Pokojowej Nagrody Nobla. Niestety, nie miał jej kiedy osobiście przedstawić komitetowi noblowskiemu, zrobiły to za niego media – dodaje Wałęsa.

Sekretarz Komitetu Noblowskiego powiedział jednak, że ani medal, ani dyplom, ani pieniądze nie ucierpią w oczekiwaniu na ich prawowitego właściciela. “Jeśli komitet zmieni zdanie, gotów jestem pojawić się 10 grudnia na uroczystości i odebrać nagrodę – powiedział Wałęsa. Komitet Noblowski potwierdza, że mimo nieobecności Liu na uroczystości przyznania nagród oraz jej bojkotu, który zapowiedziały Chiny i 5 innych państw, ceremonia na cześć chińskiego laureata odbędzie się 10 grudnia z całym tradycyjnym przepychem.

Wiadomo, że Chińczyk nie będzie mógł odebrać nagrody, bo jest w komunistycznym więzieniu. Nie odbierze jej też jego żona, która przebywa w areszcie domowym.