Ważne dni BBTS-u i Wagnera

2008 rok dzięki wygranej w spotkaniu z MCKiS-em Jaworzno zakończyli na fotelu lidera. Nowe 12 miesięcy dla siatkarzy BBTS-u nie zaczęło się już tak dobrze. Zawodnicy ze stolicy Podbeskidzia przegrali gładko z Orłem Międzyrzecz 0-3. – Dostaliśmy baty i… dobrze, bo myślę, że dadzą nam trochę do myślenia – uważa Grzegorz Wagner, trener bielszczan. Była to dopiero pierwsza tzw. “niepunktowana porażka” BBTS-u w tym sezonie. Mimo to była, to porażka, która kosztowała zawodników Wagnera fotel lidera. Ba Bielszanie spadli na 3 pozycję. – Nic nie graliśmy trzeba szczerze powiedzieć. Postaramy się w sobotę u siebie z Będzinem zmazać tę plamę z Międzyrzecza i zgarnać całą pulę czyli 3 punkty – mówi Michał Jaszewski.
Spotkanie przy ulicy Bratków, gdzie BBTS w bieżacym sezonie wygrał wszystkie 6 ligowych spotkań w najbliższą sobotę. Tradycyjnie na ławce trenerskiej gospodarzy zasiądzie oglądany Grzegorz Wagner, który dziś w Warszawie przedstawił swoją wizję prowadzenia reprezentacji Polski. – Cieszę się, że jestem w tej finałowej trójce. To pewien zaszczyt znaleźć się wśród takich trenerów i pokonać innych bardziej doświadczonych trenerów.
Rywalami szkoleniowca Bielszan w finałowej walce o fotel selekcjonera biało – czerwonych są Daniel Castellani i Daniele Bagnoli.