Świat

Węgierski rząd nie wyklucza zmian w ustawie medialnej

Zdaniem Janosa Martonyiego, rządy i media Unii Europejskiej niepotrzebnie “zaogniają” sytuację wokół ustawy, która – według niego – jest zgodna z zasadami demokracji. Janos Martonyi powiedział, że Komisja Europejska otrzymała już tłumaczenie ustawy, i wyraził nadzieję, że wszystkie nieporozumienia zostaną wyjaśnione 7 stycznia w Budapeszcie. “Jestem przekonany – podkreślił – że Komisja uczciwie oceni tekst ustawy i jeśli zarekomenduje zmiany, możemy o nich dyskutować”.

Janos Martonyi powiedział też, że Węgry nie opuszczą drogi demokracji. “Nie jesteśmy i nie będziemy nigdy reżimem autorytarnym” – zapewnił szef dyplomacji.

Zgodnie z nową ustawą medialną, 5-osobowa Rada, wybrana przez deputowanych rządzącego Fideszu, może karać media za “niewyważone informacje polityczne” grzywnami w wysokości 700 tysięcy euro. Od kilku dni Węgry stawiają czoła zmasowanej krytyce tej ustawy zarówno ze strony władz Wspólnoty, jak i zagranicznych mediów. Nie ustają również protesty na Węgrzech. 14 organizacji obywatelskich zapowiedziało manifestacje na 7 stycznia – dzień posiedzenia rządu i Komisji Europejskiej w Budapeszcie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button