[WIDEO] Areszt dla 6 kiboli Widzewa po zadymie na dworcu PKP w Katowicach
Mężczyźni którzy dostali tymczasowy areszt stanęli już przed prokuratorem, usłyszeli także zarzuty za które grozi im do 10 lat więzienia. Zarzuca się im udział w zbiegowisku, oraz czynną napaść na funkcjonariuszy policji na służbie. Trzech z zatrzymanych wcześniej pseudokibiców Widzewa, po przedstawieniu im zarzutów zostało zwolnionych.
ZOBACZ JAK ODBIJANO KIBICA Z RĄK POLICJI!
Wciąż jednak nie wiadomo, czy w rękach policji i śledczych znaleźli się wszyscy sprawcy bijatyki z policją i zniszczeń, do jakich doszło w czasie starcia na katowickim dworcu. PKP wyceniła straty na ok. 60 tysięcy złotych. Nie ma bowiem dostatecznego materiału filmowego, który byłby dowodem i podstawą do postawienia zarzutów zniszczenia mienia konkretnym osobom.
Do prawdziwej bitwy między pseudokibicami Widzewa Łódź a policją doszło na peronie dworca PKP w Katowicach w minioną sobotę późnym wieczorem. Łodzianie wracali z meczu z Piastem Gliwice, a kiedy pociąg przejeżdżał przez dworzec i któryś z kibiców zobaczył stojących na peronie policjantów (czekając na przejazd kibiców Cracovii Kraków na mecz z Flotą Świnoujście) – zerwano hamulec bezpieczeństwa. Kibice Widzewa wysypali się na peron i zaczęli regularną walkę z policjantami – w ruch poszły między innymi kostki wyrywane z brukowanego peronu. Policja odpowiedziała ogniem z broni gładkolufowej. Ośmiu policjantów zostało rannych. Wszystkich kibiców zapędzono do pociągu, który zatrzymano w Zawierciu, gdzie wszystkich wylegitymowano.
