RegionWiadomość dnia

Wielka powódź w Bieruniu już się nie powtórzy? Rusza budowa wałów na Wiśle [WIDEO]

Mieszkańcy Bierunia po ponad 20 latach mają szansę na ochronę przed powodzią. Rozpoczęła się modernizacja i nadbudowa lewostronnego obwałowania Wisły od ujścia rzeki Przemszy. O znaczeniu II etapu prac przekonywał dziś wicepremier – Jarosław Gowin.

 

 

TOP 5 SILESIA FLESZ sprawdza, kto wyleciał z partii za start w wyborach!

TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS


-To, że powodzie przestaną być zagrożeniem dla Bierunia, to jest zasługa przede wszystkim tych zdeterminowanych samorządowców, gospodarzy tego powiatu. To jest zasługa tutejszych parlamentarzystów. I to jest wielka zasługa także instytucji, jaką są – bardzo ważnej instytucji – jaką są Wody Polskie – mówi Jarosław Gowin, wiceprezes Rady Ministrów.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Zmodernizowany zostanie ponad trzykilometrowy odcinek rzeki od ul. Mielęckiego do mostu w na Wiśle w ciągu DK 44 w Bieruniu. Prace obejmą ponad kilometrowy odcinek. Mają zakończyć do końca listopada tego roku.

-Patrząc na perspektywę czasu, przeszłości Miasta Bieruń – Czarnuchowic, wiemy doskonale, jak 97 rok i jak rok 2010 wyglądał. Tutaj ludzi dotknęła prawdziwa tragedia. Myślę, że ta inwestycja stała się dla nas priorytetem. W tej chwili będziemy realizować już drugi etap – możemy powiedzieć – tej inwestycji. W przyszłym roku będziemy już tą inwestycję dokańczać, ponieważ jest w planie inwestycyjnym również uwzględniona. Inwestycja na tyle ważna, że ochronimy około 40km2 powierzchni, ale – co najważniejsze – około 20 000 mieszkańców gminy Bieruń – mówi Łukasz Lange, dyrektor Państwowego Gospodarstwa Wodnego RZGW w Gliwicach.

Mieszkańcy Bierunia po ponad 20 latach mają szansę na ochronę przed powodzią. Rozpoczęła się modernizacja i nadbudowa lewostronnego obwałowania Wisły
Mieszkańcy Bierunia po ponad 20 latach mają szansę na ochronę przed powodzią. Rozpoczęła się modernizacja i nadbudowa lewostronnego obwałowania Wisły

Podczas powodzi stulecia ewakuowanych zostało tutaj około siedmiu tysięcy osób. Wśród nich znalazła się także rodzina wicestarosty powiatu bieruńsko-lędzińskiego – Kazimierza Chajdasa. Wspólnie z innymi samorządowcami o rozwiązanie problemu zabiegał on u wicepremiera – Jarosława Gowina.

-Jedna z dziewczynek – z córek – 6 lat nie odzywała się, bo była schowana w sobie. Ja wiem po swoim synu – 6 lat do psychologa, żeby mógł wyjść z tej traumy powodziowej. W wieku 6 lat dziecko to inaczej odbiera, nie? To nie są żarty, to nie jest jakaś zabawa. I jak tu dziecku wytłumaczyć? Jak to wytłumaczyć, że nie możemy bezpiecznie wrócić do domu? […] Zabiegaliśmy o tę inwestycję od ponad 20 lat. Nikt nie słuchał nas, nie chciał do tej pory zaangażować się w tę inwestycję. Bo to jest kluczowa inwestycja, aby poprawić bezpieczeństwo przeciwpowodziowe w powiecie bieruńsko-lędzińskim – mówi Kazimierz Chajdas, wicestarosta powiatu bieruńsko-lędzińskiego.

 

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Ale masakra! [WIDEO] 23-latek zignorował czerwone światło. Nie żyje 25-latka

Kto będzie nowym prezydentem Gliwic? Zygmunt Frankiewicz po 26 latach chce do senatu!

Marsz Równości w Katowicach już w sobotę, 7 września!

Łączna wartość inwestycji to około 20 milionów złotych. Na żadne pieniądze nie można jednak wycenić nieustannego strachu, w którym mieszkańcy Bierunia żyli przez ostatnie lata, a który za sprawą prowadzonej inwestycji może się wreszcie zakończyć.

autor: Monika Lipiec

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button