Kraj

Wielkanocne orędzie abp. Nycza

Arcybiskup Kazimierz Nycz nawiązał do minionego Triduum Paschalnego i podkreślił, że nie da się przeżywać radości Zmartwychwstania bez przeżywania – w Wielki Piątek – Chrystusowego krzyża. “(…) dlatego tak ważny był tegoroczny Wielki Piątek (…), w którym wpatrywaliśmy się i adorowaliśmy krzyż Chrystusa, z którym każdy z nas na co dzień łączy swoje małe, drobne, codzienne krzyże swoich obowiązków, zadań, swojego powołania” – mówił metropolita warszawski.

Arcybiskup Nycz nawiązał także do – przypadającej w tym roku w Wielki Piątek -5. rocznicy śmierci Sługi Bożego Jana Pawła II.

Jak podkreślił – “Jan Paweł II był tym naszym mistrzem, który przez całe swoje życie, a zwłaszcza przez ostatnie lata swojego życia, miesiące i tygodnie, uczył nas w jaki sposób swój krzyż łączyć z krzyżem Chrystusa”.

“Uczynił to w sposób najbardziej dobitny w Wielki Piątek, tydzień przed swoją śmiercią, kiedy podczas Drogi Krzyżowej w Koloseum w swojej papieskiej kaplicy, bo już był bardzo chorym papieżem, trzymał w ręce, oburącz krzyż, łącząc się z nim, łącząc się z krzyżem Chrystusa” – mówil arcybiskup Nycz zwracając uwagę, że tajemnicę Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego w sposób szczególny przeżywamy przy grobie papieża: “Grób papieża należy do tych grobów, przy których można powiedzieć, że cisza cmentarza nie jest ostatnim słowem. Święta Zmartwychwstania Pańskiego nam właśnie o tym przypominają” – mówił arcybiskup Nycz.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Metropolita warszawski wygłaszał orędzie sprzed grobu księdza Jerzego Popiełuszki na warszawskim Żoliborzu. Jak podkreślił – grób Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki został “omodlony przez ponad 18 mln ludzi w ciągu 25. ostatnich lat”.

Arcybiskup Nycz zaznaczył, że właśnie do grobu księdza Jerzego Popiełuszki ludzie “przychodzili się uczyć jak stać przy wartościach dla których żył, dla których oddał życie i stał się męczennikiem, tak, jak go ogłosił Ojciec Święty Benedykt XVI”.

Podkreślił jednocześnie, że zawsze trzeba bronić takich wartości jak: wiara i Kościół, prawda i wolność, godność człowieka, niezbywalna, której trzeba zawsze bronić, tak, jak rodziny.

“Potrzeba nam takiego patrona, potrzeba nam takiego orędownika, aby także w dzisiejszych czasach stać na straży tych wartości, a równocześnie bronić tej ciągle zacieranej czy zamazywanej granicy między dobrem i złem” – mówił arcybiskup Nycz podkreślając, że stróżami tej granicy są zawasze męczennicy, dlatego są potrzebni światu i Kościołowi.

Metropolita warszawski poinformował także, że według najnowszych badań, ponad 90 procent młodych ludzi w Polsce pragnie “pięknej tradycyjnej rodziny, która ma dzieci i je wychowuje, i która stara się żyć i nadawać sens swojemu życiu właśnie w życiu rodzinnym i przez życie rodzinne”.

“Dlatego (…) na te Święta Wielkanocne życzę wszystkim, abyśmy byli ludźmi radosnymi, radością Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego” -mówił arcybiskup Nycz, życząc radości w sercach, które są świątyniami Ducha Świętego, radości w rodzinach, które są małymi domowymi Kościołami, radości w życiu każdego z Polaków oraz “żeby te święta były błogosławione, radosne dla każdego człowieka, który żyje dziś”.

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button