Więzienie za pożar w szpitalu
Sprawa toczyła się przed Sądem Okręgowym w Częstochowie. Prokuratura dla Grzegorza S. domagała się 3 lat więzienia. Sąd uznał, że mężczyzna oskarżony o spowodowanie pożaru miał w chwili popełnienia czynu ograniczoną zdolność kierowania swoim zachowaniem – był pacjentem psychiatrycznego szpitala. Uznano też jednak, że jego poczytalność nie była zupełnie ograniczona, więc mógł odpowiadać przed sądem. Pożar w lublinieckim szpitalu miał miejsce w marcu 2010 roku. W ogniu zginęli 4 mężczyźni w wieku od 50 do 60 lat. Poszkodowanych zostało 6 osób – 3 pacjentów i 3 osoby ze szpitalnego personelu.
Okazało się, że ogień zaprószył 40-letni wówczas pacjent placówki. Grzegorz S. Pożar wybuchł od zapalonego papierosa. Mężczyźnie zarzucono nieumyślne wywołanie pożaru. Groziło mu do 8 lat odsiadki.