Wizja lokalna w Sztolni Dziedzicznej. Sztolnia zamknięta do odwołania! Eksperci sprawdzą, co stało się 18 górnikom

Eksperci z nadzoru górniczego zeszli w środę do Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej w Zabrzu. Podczas prac przy oczyszczaniu zabytkowych tuneli poszkodowanych zostało w miniony piątek 18 górników. Wizja lokalna ma stwierdzić, w jaki sposób doszło do podwyższenia poziomu tlenku węgla.

Przedstawiciele Wyższego oraz Okręgowego Urzędu Górniczego, a także przedstawiciele kierownictwa zabytkowej kopalni Guido zeszli do Sztolni Dziedzicznej z dwóch stron. Sprawdzą przede wszystkim stan urządzeń wentylacyjnych – to właśnie one mogły zawieść i sprawić, że 30 metrów pod ziemią gwałtownie wzrosło stężenie tlenku węgla.

Postępowanie w sprawie wypadku do jakiego doszło w piątek 18 kwietnia prowadzi Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach i Prokuratura Rejonowa w Zabrzu. Tlenkiem węgla zatruło się w sumie 18 górników – 5 z nocnej zmiany i 13 ich kolegów z porannej. Wszyscy trafili do szpitala – w tym dwóch w stanie ciężkim. Skąd tak duże i nagłe nagromadzenie tlenku węgla w podziemnym tunelu? Wstępne hipotezy mówią o awarii sprzętu odpowiadającego za wentylację podziemi lub błąd techniczny.

Eksperci przeprowadzają w środę wizję lokalną, która ma dać jednoznaczną odpowiedź na pytanie o to, co zawiodło w feralny piątek. Oprócz sprzętu sprawdzane będą także kwalifikacje górników, pracujących przy oczyszczaniu zabytkowej Sztolni Dziedzicznej. Przesłuchani będą nie tylko górnicy ale i świadkowie zdarzenia. Sprawdzone zostaną także procedury – czy wszystkie prace prowadzone w sztolni były zgodne z obowiązującymi przepisami.