Świat
Włochy/ Pierwsza rocznica trzęsienia ziemi w Abruzji
Dzwon w L’Aquili bił 308 razy, po każdym nazwisku 308 ofiar. Oklaskami uczestnicy uroczystości- co najmniej 25 tysięcy osób- nagrodzili przesłanie od prezydenta republiki Giorgio Napolitano. Gwizdy rozległy się, kiedy odczytano list od premiera Silvio Berlusconiego.
Wciąż wyludnione i niedostępne jest śródmieście L’Aquili, co wywołuje cykliczne protesty mieszkańców. Rośnie też zainteresowanie wynikami śledztwa w sprawie domniemanych zaniedbań ze strony obrony cywilnej, której zarzuca się zlekceważenie zagrożenia, jakim było czterysta słabych wstrząsów, poprzedzających tragedię. Gdyby potraktowano je poważnie, ofiar byłoby znacznie mniej albo nie byłoby wcale.