Kategorie

Włoska prasa przed finałem LM

“Mago Mou, pensaci tu, czarowniku Mou”- ty to załatwisz, apeluje do portugalskiego szkoleniowca Interu “La Gazzetta dello Sport”. Gracze już dawno zeszli na drugi plan, proscenium zajmuje trener, którego ten sam dziennik porównuje do… Dzieciątka Jezus. W codziennym komentarzu satyryk Gene Gnocchi pisze: “Mourinho jest przejęty. Kiedy Inter po raz ostatni wygrał w Champions, miał on zaledwie roczek i mieszkał jeszcze w Nazarecie”.

Portugalczyk porównywany jest oczywiście do Helenio Herrery, Argentyńczyka, pod którego wodzą 27 maja 1965 roku Inter pokonał Real Madryt i po raz ostatni sięgnął po Puchar Europy . Okazuje się, że nie tylko klub, ale i tytuł “czarownika” Mou odziedziczył po Argentyńczyku. “Corriere della Sera” przedstawia go natomiast jako kondotiera i już martwi się, że odejście Portugalczyka z Interu zuboży całe włoskie piłkarstwo.

Z pewnym dystansem rzymska “La Repubblica” mówi o dzisiejszym finale jako “meczu roku, który rozegrany zostanie na doskonałym stadionie”. Dziennik udziela gościny niemieckiemu pisarzowi Peterowi Schneiderowi, który zapewnia Włochów o swojej miłości, ale nie może się powstrzymać, by nie wytknąć im, że są nielojalni. Dotyczy to chyba jednak kibiców, skoro Schneider podkreśla, że w Bayernie i Interze grają niemal sami cudzoziemcy.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button