RegionWiadomość dnia

Woda wciąż brudna

Woda z beczkowozów i butelek to jedyne źródło wody pitnej w okolicy. Jedyne dla ponad stu domów. Woda ze studni, chociaż była odkażana wciąż nie nadaje się do niczego.

Woda nie tylko niezdatna do picia… – Nawet do spłukiwania w ustępie bo śmierdzi, normalnie śmierdzi. Woda ta nie dość, że śmierdzi to jest rdzawa i przy tej okazji nawet rozchorowaliśmy się – skarży się Witold Staniek, mieszkaniec Skoczowa. Pochorowały się też zwierzęta.

Na Śląsku Cieszyńskim takich rodzin, które w kranie od miesiąca nie mają pitnej wody jest 500. W samym tylko Skoczowie jest ich 120. Tam udało się na razie odkazić 50 studni.

Jednak lista tych, którzy ze studni korzystać nie mogą wciąż się wydłuża. Odkażanie specjalistycznym środkiem dopiero się zaczęło…

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Wprowadziliśmy we współpracy z sanepidem proces czyszczenia i odkażania studni. Tym procesem wstępnym, przygotowaniem dezynsekcji i badania zajmują się strażacy – informuje Dariusz Heczko, Urząd Miejski w Skoczowie.

Strażacy jednak nie do wszystkich dojechali. Dezynfekcji nie doczekała się jeszcze studnia Agnieszki Żur. – Czekam z dnia na dzień, ale nic, cicho. Nie wiem kiedy przyjdą, ale obiecali, że przyjdą.

Wciąż nie ma też wyników badań z cieszyńskiego sanepidu. Powód? Zgłoszeń dotyczących skażonych studni jest bardzo dużo.

To przede wszystkim mogą być bakterie chorobotwórcze, może być eshenicia coli, mogą być bakterie coli typu fekalnego może być salmonella. Te bakterie mogą być głównie przyczyną schorzeń jelitowych i biegunek – wyjaśnia Teresa Wałga, Inspektor Sanitarny w Cieszynie.

Kilka z nich już odnotowano na Śląsku Cieszyńskim. Jednak jeszcze trochę wody upłynie zanim pojawią się pierwsze wyniki z sanepidu.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button