Wodoodporny tort

Z hukiem i wielką pompą można na basenie świętować urodziny. 10-letnia Maja, która przychodzi na basen z mamą od razu zauważyła plakat informujący o możliwości organizacji urodzin. – Chciałabym miec tutaj urodziny. Dlatego, bo to bardzo fajny pomysł, koledzy i koleżanki by się bardzo tu fajnie bawiły i ja zresztą też – mówi Maja Hasterok. Nie wątpi w to mama Mai. – Córka starsza 14-letnia wyprawiała urodziny. Mimo, że były cztery nastolatki dom tak przestawiły do góry nogami, że zastanawiam się żeby w przyszłym roku zorganizować tutaj na basenie – tłumaczy Anna Hasterok.

Kiedy jedni się zastanawiają, inni termin urodzin dawno już zarezerwowali. Będzie szampan, tort i nauka pływania. – Wszystkie dzieci myslę lubią pływać, po drugie to nie jest tylko pływanie i zabawa, ale mam nadzieje, że dowiedzą się czegoś fajnego – uważa Beata Wojciechowska. To fajne, to to czego podczas normalanej wizyty na basenie nie widać. – Chcemy pokazać dzieciom po części dział technologii, który na co dzień nie jest dostępny. Dostepne są za to terminy w kalendarzu, bo chętnych na basenowe przyjęcie niewielu. – Wychodzimy do klienta z różnymi pomysłami, myślimy, że zda to egzamin, czas pokaże – stwierdza Mirosław Libront, MOSiR Ruda Śląska.

Czas pokaże też, czy 250 złotych za dwie godziny na basenie to oby nie za dużo. – Nie jest to tak, że my chcemy na tym niewiadomo ile zarobić po prostu jest to coś dodatkowego – dodaje Mirosław Libront. To co dla Rudy dodatkowe i nowe, w innych śląskich i zagłębiowskich miastach od dawna funkcjonuje. – Dysponujemy całym kompleksem, czyli basenami rekracyjnymi i rownież posiadamy część gastronomiczną – opowiada Antoni Marcinkiewicz, prezes Nemo Wodny Świat. I to przyciąga najbardziej. – Nie jakieś standardowe urodziny w domu, tylko coś ciekawego powiedzmy, coś nowego dla dzieci – mówi Tomasz Choła.

Ważniejsze od wszystkich atrakcji jest jednak bezpieczeństwo. – Wystarczy czujne oko ratownika, wystarczy kilka cennych uwag. Myslę, że jesteśmy tutaj respektowani – dodaje Michał Kalinowski, ratownik WOPR.

Respekt to jedno, ale za takim pływakiem solenizantem i jego gośćmi trudno czasem nadążyc, podobnie jak za pomysłami dzieci na oryginalne urodziny.