RegionWiadomość dnia

Wojewoda: decyzja o wystąpieniu Świętochłowic z GZM jest nieważna

Przypominamy, że radni zdecydowali 28 grudnia 2013 roku, że Świętochłowice powinny opuścić Górnośląski Związek Metropolitalny. Inicjatorem tej decyzji był Ruch Ślązaków. Za głosowało 12 radnych, a 10 było przeciw.

Wojewoda śląski uznał tę decyzję za nieważną. Chodzi o o 6-miesięczny okres wypowiedzenia. Według analizy działu prawnego wojewody, najwcześniej Świętochłowice mogłyby opuścić GZM 31 grudnia 2014 roku, a radni zadecydowali, że nastąpi to już 31 grudnia, ale 2013 roku. W ten sposób prezydent miasta Dawid Kostempski nie mógł złożyć oświadczenia o wystąpieniu z GZM w odpowiednim terminie.

Radni mają teraz 30 dni na odwołanie się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

Materiał Adam Szai:

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Większość radnych była za. Pod koniec zeszłego roku opozycja w Świętochłowicach przegłosowała uchwałę, w myśl której miasto ma opuścić Górnośląski Związek Metropolitalny. Radni chcieli jednak, żeby to dokonało się już z początkiem 2014 roku. Statut Związku jest jednak jasny: wystąpienie musi być zgłoszone najpóźniej na pół roku przed opuszczeniem GZM. Dlatego wojewoda śląski unieważnił uchwałę radnych, mówiąc że nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania.

Wyjście z Górnośląskiego Związku Metropolitalnego nie jest wcale proste. Przekonali się o tym opozycyjni radni w Świętochłowicach. Pod koniec 2013 roku przegłosowali uchwałę mówiącą o wyjściu miasta ze struktur GZM. Minął nieco ponad miesiąc i sprawą zajęły się służby prawne wojewody śląskiego. -Wojewoda w sposób jednoznaczny dokonał oceny tej uchwały, ona była ewidentnie sprzeczna ze statutem i nic innego nie pozostawało jak wyeliminowanie jej z obrotu prawnego – podkreśla Krzysztof Nowak, dyrektor wydziału nadzoru prawnego ŚUW. Okazało się, że radni chcieli żeby miasto wyszło z GZM-u z początkiem tego roku. Jednak statut związku mówi jasno: żeby do tego doszło trzeba to zgłosić najpóźniej do końca czerwca, a nie na trzy dni przed końcem roku. –Ocenę pozostawiam mieszkańcom Świętochłowic. Zdecydowanie radni Ruchu Ślązaków wykazali się brakiem wiedzy, podstawowej wiedzy statutowej GZM – argumentuje Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic.

Główni architekci tej uchwały nie znaleźli dziś (04.02) czasu na rozmowę z nami. Wypowiedziała się natomiast przewodnicząca rady miasta. Przyznaje, że rzeczywiście opozycja popełniła błąd. Dodaje jednak, że… nie wszyscy muszą się znać na wszystkim. -Radni znają statut, być może nie bardzo szczegółowo, natomiast radni mają wiedzę zawsze pobieżną, ponieważ nie są ekspertami w danej dziedzinie. Radny z reguły podejmując decyzję posiłkuje się przede wszystkim pomocą radców prawnych – mówi Bożena Wojciechowska-Zbylut, przewodnicząca Rady Miasta w Świętochłowicach. Którzy tym razem jak widać doradzili źle. Radni koalicji nie mają wątpliwości, że uchwała o wystąpieniu z GZM-u nie była do końca przemyślana, bo pojawiła się dość niespodziewanie.
 
-Uchwała musiała absolutnie być pisana na kolanie, z tego prostego powodu, że ona się pojawiła na sesji dopiero w trakcie trwania tej sesji. Ona nie była przedmiotem wcześniejszych badań, komisji, czy też klubów – mówi Rafał Łataś, koalicyjny radny Rady Miasta w Świętochłowicach. Stała się za to przedmiotem badań wojewody. Teraz opozycja ma miesiąc na odwołanie się od tej decyzji. Nie wyklucza też ponownego zgłoszenia uchwały na sesji rady miasta. Tym razem – zgodnie z obowiązującym statutem.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button