Wojewoda śląski: zbiorniki są odbudowane, sytuacja jest stabilna

Codziennie jest lepiej – podkreślił wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk. Zbiorniki są przygotowane, odbudowane – w razie zagrożenia przyjmą nadmiar wody. Zagrożenia powodziowego ze strony Czech nie ma. Jednak trzeba budować nowe zbiorniki.

Konieczne jest powstanie systemu retencji w Raciborzu. Jego zdaniem jest to realne do 2016 roku, a sprawa sprzeciwiających się mieszkańców będzie załatwiona.

Natomiast województwo szacuje straty po powodzi. Po raz kolejny obradował wojewódzki sztab kryzysowy. Jutro Zygmunt Łukaszczyk wystosuje do MSWiA wniosek o dotacje finansową na odbudowę infrastruktury komunalnej. Jak mówi pomoc obejmie na razie najpilniejsze potrzeby. Dotyczyć ona będzie przede wszystkim zniszczonych dróg, mostów czy kładek.

Na Śląsku nie ma dziś zagrożenia kolejnymi zalaniami. Dziś zalanych w różnym stopniu jest kilkanaście budynków. Tymczasem w wielu miejscach trwa już sprzątanie po wielkiej wodzie. Na zalanych terenach przeprowadzana jest dezodoryzacja – w późniejszym czasie te miejsca będą także odkomarzane.

Do tej pory z samorządowej pomocy finansowej – wynoszącej do 6 tysięcy złotych – skorzystało 1,5 tysiąca rodzin. Jutro kolejne dzieci z zalanych terenów wyjadą na wypoczynek na Mazury na zaproszenie tamtejszych władz.

Czechowice-Dziedzice i Bieruń jako pierwsze skorzystają z programu pomocy dla gmin, które najbardziej ucierpiały w wyniku powodzi. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przedstawiło szczegóły dotyczące przekazania 14 gminom 600 milionów złotych na odbudowę infrastruktury lokalnej. Program będzie wdrażany przez dwa lata. Odbudowywane będą placówki oświatowe i zdrowotne oraz stacje uzdatniania wody a także drogi i mosty. Jak informuje resort gminy nie będą musiały dokładać do tego programu.

Pomoc finansowa trafi w sumie do gmin z siedmiu województw m.in. do Lanckorony, Limanowej, Szczurowa, Szczucina, Sandomierza i Słubic.