RegionWiadomość dnia

Wsiąść do pociągu… Pendolino. Bilety będą, ale na pociąg możemy się nie doczekać… Pendolino już opóźniony

To, że na pociąg trzeba czekać, nikogo już nie dziwi. Nic więc dziwnego, że i na Pendolino również czekają ze spokojem. Tym większym, że pasażerowie z obecnych składów – nawet tych spóźnionych – wydają się zadowoleni. – Dla mnie wystarczające, bo jeżdżę tylko dwa razy w tygodniu na studia – mówi Emilia Ziober, pasażerka.

 

Ci, którzy Pendolino jeździć będą, różnicy też mogą nie poczuć. Pociąg nie dość, że nie będzie mógł rozwinąć planowanej szybkości, to mimo wcześniejszych planów, które obejmowały między innymi Bielsko, dojedzie tylko do Katowic. – Ze względu  na to, że między Czechowicami a Bielskiem PKP PLK powiedziało, że jest fatalna infrastruktura kolejowa i trzeba będzie robić remonty – tłumaczy Radosław Mrózek, Stowarzyszenie Kolej na Śląsk.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Szybka kolej miała być alternatywą dla połączenia samolotowego. Na razie wygląda na to, że podobna będzie jedynie cena przejazdu. – Przy teraźniejszych ogłoszonych cenach biletów raczej one nie będą dla przeciętnego Kowalskiego dostępne z dnia na dzień. Przeciętny Kowalski i tak będzie jeździć składami tradycyjnymi. Taki scenariusz wydaje się tym bardziej prawdopodobny, że Pendoliono choć jeszcze nie wyjechało na tory, już jest spóźnione. Składy od lipca powinny były być na jazdach próbnych. – Podczas tych jazd wyszłyby prawdziwe usterki związane z podwoziem. Przy takiej prędkości kamienie, które leżą na torach, mogą uderzać w jakieś elementy i powodować problemy dla tego pociągu. Byłby czas, żeby je wyeliminować. Skoro jednak te pociągi jeszcze jazd nie zaczęły, to tych wad nie będzie kiedy naprawić – stwierdza Adrian Furgalski, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

 

Już wiadomo, że z powodu odbiorów zamiast 20-u składów – będzie 17. Pasażerom pozostanie jeszcze mniej – 12-14 pociągów. Pozostałe będą w rezerwie. – 17 października PKP Intercity podpisało protokoły odbiorów końcowych dwóch pociągów Pendolino. Pierwsze składy Pendolino przeszły restrykcyjny proces odbiorów weryfikujący zgodność pojazdów z zamówieniem, dokumentacją oraz sprawdzający je w ruchu – mówi Zuzanna Szopowska, PKP Intercity.

 

Pendolino pierwszych pasażerów miało zabrać już w grudniu tego roku. Choć PKP z tych zapowiedzi się nie wycofuje, wiele wskazuje jednak na to, że na szybką kolej przyjdzie Polakom jeszcze trochę poczekać.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button