Region

Wszyscy pogrążeni w żałobie. Katastrofa Smoleńska oczami cudzoziemców

Pochodzący z Iraku Jabbar Koubasiy do żałoby narodowej w Polsce podchodzi z taką samą zadumą jak większość Polaków. Śląsk już od ponad 20 lat jest jego drugim domem. Obywatelstwo polskie otrzymał za prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Tragedia w Smoleńsku wstrząsnęła nim i pozostałymi członkami Ligii Muzułmańskiej w RP tak silnie jak milionami Polaków.

 

Daliśmy znicze, położyliśmy kwiaty tam, w Warszawie – mówi Koubasiy. Ale nie tylko w stolicy, również na Śląsku postanowiono oddać hołd tragicznie zmarłym. Na czas trwania żałoby narodowej w muzułmańskich domach modlitw będą odbywać się obrzędy upamiętniające ofiary. – Modliliśmy się tu za kraj, za państwo polskie, wczoraj też była u nas, w centrum kultury Islamu modlitwa – przyznaje Irakijczyk. Podobnie jak w kościołach w całej Polsce.

Sobotnia katastrofa samolotu prezydenckiego zjednoczyła wszystkich bez względu na narodowość czy wyznawaną wiarę. Pochodzący z Indii Bhagat Dinesh uważa, że choćby symbolicznie, ale każdy powinien oddać cześć tragicznie zmarłym. On wraz z przyjaciółmi z Indii postanowił dowiedzieć się czegoś więcej o Katyniu. Ten kawałek historii jak i katastrofę w Smoleńsku przeżywa jak większość z nas – z bólem. – Czy Polak, czy Hindus, to nie ma znaczenia, ja też przeżywam, jestem osamotniony jak Polacy, przeżywam tą tragedię – wyznaje Dinesh.

I choć od tragicznej daty minęło już kilka dni, to szok po katastrofie nie maleje. Duy Cong na dwa dni zamknął swoją restauracje w Katowicach, bo nie potrafił myśleć o pracy. – To było w sobotę, a już jest wtorek, a mnie nadal jest tak smutno jak wstaję rano, idę do pracy i widzę te flagi, to znowu czuję smutek – oznajmia.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Najsilniej dotknęło to jednak tych, którzy osobiście poznali ofiary tragedii. Zanim Claudia Florea przyjechała na doktorat do Polski, kilka razy spotkała się z Marią Kaczyńską na uniwersytecie w Bukareszcie. Uśmiechnięta i otwarta – tak zapamiętała Pierwszą Damę. – Odwiedzała nas na uczelni w Bukareszcie na filologii, była dla nas taka otwarta, właśnie dla nas dla studentów – wspomina Florea. Ale nie tylko oni ze smutkiem żegnają dziś tych, którzy zginęli. Cała Polska pogrążyła się w żałobie.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button