Wybory 2014: Kto będzie rządził Piekarami Śląskimi po wyborach? [RAPORT]

Marzy się jej zmiana władzy. Sława Umińska-Duraj wygrała piekarskie prawybory. W listopadzie zamierza pokonać rządzącego w mieście od 12 lat Stanisława Korfantego. -Prezydent nie powinien być utożsamiany z władzą, ale ze służbą, a tego właśnie mieszkańcom brakuje. Za dużo jest blichtru, za dużo ceremoniału, za dużo arogancji władzy, a za mało pokory, wsłuchiwania się w potrzeby i oczekiwania mieszkańców – mówi Sława Umińska-Duraj, kandydatka na prezydenta Piekar Śląskich. Ale urzędujący w ratuszu prezydent podkreśla: przez trzy ostatnie kadencje w Piekarach Śląskich udało się zrobić wiele. Tu nie jest potrzebna rewolucja, a kontynuacja mówi Stanisław Korfanty, prezydent Piekar Śląskich: –Sytuacja Piekar jest stabilna, pod względem finansowym również dobrze stoimy, mamy w tej chwili około 25% zadłużenia i przy innych miastach, które mają po kilkadziesiąt procent jest to dobry wynik, stąd też szykujemy się do zrealizowania największej inwestycji jaką jest Szpital Miejski.

WIĘCEJ O WYBORACH SAMORZĄDOWYCH NA WYBORY.TVS.PL

 
Swojego kandydata wystawi też Sojusz Lewicy Demokratycznej. Kto nim będzie, jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast, na co w kampanii będzie położony nacisk. -Interesują nas problemy mieszkańców, interesują nas ściągnięcie środków do miasta i chcemy się skupić na tych problemach, nie na wzajemnych niesnaskach, kłótniach, to nas nie interesuje – mówi Marianna Zięba, przewodnicząca SLD w Piekarach Śląskich. I choć nie grają do jednej bramki, wszystkim co deklarują na sercu leży dobro tego miasta. W listopadzie liczą na obywatelską inicjatywę, podobną do tej, która mieszkańcy pokazali w trakcie prawyborów. -Bardzo dużo osób przychodziło nie tylko głosować, ale pisać z nami program wyborczy na następne 4 lata i rozmawiać, pytać. Chcieli nas poznać. Myślę, że te 1,5 tysiąca osób które się wypowiedziało na ulicy bezpośrednio, to jest świadectwo tego, że zainteresowanie jest bardzo duże i ludzie potrzebują zmian – uważa Krzysztof Turzański, szef klubu radnych Krzysztofa Turzańskiego.

Przeciwnicy prezydenta Korfantego na nie liczą, a ten liczy na zachowanie w mieście status quo. Wszystko wskazuje na to, że w Piekarach Śląskich wybory rozstrzygną się dopiero w drugiej turze.