KrajRegionWiadomość dnia

Wybory 2014: Kto ma po wyborach władzę absolutną na Śląsku? Takich miast i gmin nie brakuje!

Błyskawiczne sprzątanie, poprzedzone błyskawicznym i miażdżącym zwycięstwem w wyborach. W podwodzisławskim Godowie wójt jako jedyny kandydat zdobył 82-procentowe poparcie. -Tu nie ma wielkiej polityki, mieszkańcy głosują na ludzi znanych, ludzi z otoczenia, tych którzy działają na terenie poszczególnych sołectw, w poszczególnych miejscowościach na rzecz dobra tych mieszkańców – podkreśla Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Których w sumie jest nieco ponad 13 tysięcy. Tym też nie tylko odpowiada rządzący tu od ośmiu lat wójt ale także radni z Ruchu Autonomii Śląska. Ci w Godowie stanowią tu największą polityczną siłę. W niedzielnych wyborach zdobyli osiem z piętnastu mandatów. Częściowo dlatego, że do startu w wyborach chętnych w Godowie nie było.  -Po przedłużeniu terminu zgłaszania się kandydatów z których się nikt nie zgłosił, był jeden kandydat, był jeden mandat, zostały rozstrzygnięte bez wyboru. Dlatego ta walka na pewno w moim przypadku nie była jakaś… bo nie było z kim – mówi Krzysztof Kubica, radny RAŚ w Godowie.

 

Czego nie można powiedzieć o autonomistach z dużych miast, którym dopiero po raz pierwszy udało się wywalczyć mandaty. W stolicy aglomeracji śląskiej dwa. Jeden z nich w katowickiej radzie miasta odebrali SLD. -Chcemy ciężko pracować i za cztery lata oczywiście wzmocnić swoją pozycję. Jesteśmy czwartą siłą w Radzie Miasta Katowice – mówi Marek Nowara, katowicki radny RAŚ. Czwartą najmniejszą, ale jak widać niewiele też potrafi cieszyć. O wiele więcej powodów do radości może mieć jednak rządząca od ośmiu lat prezydent Zabrza. Ponad 63 procentowe poparcie i prawie większość zdobyta przez jej komitet w Radzie Miasta. Do pełni władzy brakuje jednego radnego. -Wierzę, że wśród pozostałych radnych też jest wiele osób, którym zależy na rozwoju Zabrza. Tak więc jestem przekonana, że uda się stworzyć taką koalicję, żeby konsekwentnie mogło się rozwijać – mówi Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Snuć planów o koalicji nie musi burmistrz Radzionkowa. Z jego ugrupowania 10 osób będzie zasiadać w 15-osobowej radzie. Gabriel Tobor pokonał bezdyskusyjnie też swojego kontrkandydata, zdobywając prawie 80-procentowe poparcie. -Ten wynik jest pewnego rodzaju podsumowaniem tych ośmiu moich lat pracy, doceniam tego dla mnie jako burmistrza dla środowiska, które reprezentuję, że ten pomysł na Radzionków jest pomysłem akceptowalnym – mówi Gabriel Tobor, burmistrz Radzionkowa. I stabilnym, dlatego większość mieszkańców nie chce tutaj zmian. –Na dobre się to wszystko zmieniło, miasto pięknieje, także wola, że to będzie wszystko lepiej jak on będzie – mówi Marek Keler, mieszkaniec Radzionkowa. To okaże się w ciągu kolejnych czterech lat rządów, w pełni umożliwiających podejmowanie nawet kontrowersyjnych dla opozycji decyzji.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button