RegionWiadomość dnia

Wybory 2014: Razem a nie przeciw. W Piekarach Śląskich odbędą się nietypowe prawybory samorządowe

Prawybory 20 września w Piekarach Śląskich to będzie rozgrzewka przed wielką bitwą. W lewym narożniku- Krzysztof Turzański, w prawym Sława Umińska-Duraj. Wymiany ciosów w tym pojedynku jednak nie będzie. -Nam zależy na tym, żeby mieszkańcy zdecydowali, kto ma ich reprezentować, kto ma być w pierwszej linii, a kto będzie wspierał tą osobę z drugiej i nic więcej – mówi Krzysztof Turzański, kandydat na prezydenta Piekar Śląskich. Krzysztof Turzański już cztery lata temu chciał zostać prezydentem Piekar Śląskich. Wtedy przegrał jednak ze Stanisławem Korfantym. Przez całą kadencję opozycyjny radny był największym przeciwnikiem urzędującego prezydenta. -Ludzie są już zmęczeni tym konfliktem Turzański-Korfanty. Stąd taka moja koncepcja może ja i Korfanty powinniśmy się cofnąć krok do tyłu, działać z drugiej lini, a przewodnictwo dać komuś innemu – podkreśla Krzysztof Turzański, kandydat na prezydenta Piekar Śląskich.

 

ZOBACZ WYBORY.TVS.PL

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Taką osobą ma być jego partyjna koleżanka- obecnie radna Piekar Śląskich. -My nie mamy w sobie tyle zarozumiałości i zadufania żeby narzucać kandydata mieszkańcom – mówi Sława Umińska-Duraj, kandydatka na prezydenta Piekar Śląskich. Choć w polityce grają do jednej bramki, to tylko jedno z nich zostanie kandydatem na prezydenta Piekar Śląskich. -Karta prawyborcza będzie też zawierała punkt w którym mieszkańcy mogą zgłaszać swoje propozycje programowe – dodaje Sława Umińska-Duraj, kandydatka na prezydenta Piekar Śląskich. Zdaniem urzędującego prezydenta – nie o dobro mieszkańców tutaj chodzi. -To jest raczej rozgrywka polityczna między tą dwójką. Chcą to wykorzystać do podbudowana swojej marki w Piekarach Śląskich – uważa Stanisław Korfanty, prezydent Piekar Śląskich.  Promocja swojej marki w taki sposób- to zdaniem ekspertów bardzo trafiony pomysł. Jak jednak dodają – w polityce nie jest niczym nowym. -Wzięto wzór z PO, gdzie też były prawybory przed wyborami prezydenckimi i proszę zauważyć, że nie było to jeszcze wybory, a duża część mediów strasznie zajmowała się tym czy kandydatem będzie Sikorski czy Komorowski i myślę, że tutaj dokładnie o tą samą przypadłość – mówi dr Bogdan Pliszka, politolog.

 

 

Prawybory pozwolą też wybrać kandydata bardziej cenionego i lubianego. Dzięki nim zwiększyć ma się również zainteresowanie samymi wyborami.  –Ludzie kiedy teraz się zwiążą słowem i wybiorą któregoś z tych kandydatów, to wtedy będą bardziej zobowiązani wobec siebie żeby pójść do wyborów – mówi dr Bohdan Dzieciuchowicz, specjalista ds. kreowania wizerunku politycznego. Na razie o fotel prezydenta Piekar Śląskich ubiega się trzech kandydatów. Nazwisko tego ostatniego poznamy 20 września.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button