Wybory 2014: Z poparciem Piotra Uszoka… Marcin Krupa kandydatem na prezydenta Katowic!

Uścisk dłoni Piotra Uszoka i Marcina Krupy podczas oficjalnej prezentacji kandydata na prezydenta Katowic. Gest na miarę przekazania władzy, ale żeby po nią sięgnąć, trzeba jeszcze pokonać co najmniej pięciu innych kandydatów walczących o fotel prezydenta Katowic. -Ja nie zakładam drugiej tury szanowni państwo. W pierwszej turze myślę, że Marcin Krupa będzie prezydentem miasta – mówi Piotr Marcin Krupa, kandydat na prezydenta Katowic. Takiej pewności siebie wiceprezydentowi Katowic dodaje nie tylko poparcie Piotra Uszoka, ale też celebrytów, którzy dotychczasowemu prezydentowi wiele zawdzięczają.
-Krupa, może państwo nie uwierzycie ale to można sprawdzić chodzi do teatru – mówi Mirosław Neinert, dyrektor Teatru Korez. Prawdopodobnie kandydat Forum Samorządowego Piotra Uszoka nie raz też odwiedził Off Festiwal, finansowany z resztą przez katowicki urząd. –Jeżeli pan doktor Krupa jest namaszczony przez człowieka, który tyle dla miasta Katowice zrobił i ma być kontynuatorem pewnych idei rzeczy, które zostały kiedyś podjęte ja jestem w stu procentach za – mówi Artur Rojek, wokalista, dyrektor Off Festiwalu.
Przekonanie większości wyborców do swojego młodszego i mało znanego zastępcy, łatwe – jak mówi Piotr Uszok – nie będzie. -Jest to kwestia odpowiedzialności za to miasto. Ja po podjęciu decyzji otrzymywałem naprawdę wiele informacji, wiele maili, wiele odbyłem rozmów z mieszkańcami i pytają co dalej, nie oddajcie tego miasta partiom politycznym – mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic. Tyle, że już samo wycofanie się Piotra Uszoka ze startu w wyborach, dużym ugrupowaniom walkę o Katowice ułatwiło.
Arkadiusz Godlewski z PO i Andrzej Sośnierz z PiS to – jak informuje Gazeta Wyborcza – kandydaci, którzy wejdą do drugiej tury. To jednak wyniki sondażu zleconego przez Platformę Obywatelską i co więcej, opartego na opiniach pięciuset osób. –Zdecydowanie za wcześnie, aby z całą powagą traktować tego typu sondaże, z tego powodu, że nie znamy jeszcze wszystkich kandydatów – uważa Przemysław Jedlecki, dziennikarz Gazety Wyborczej.
Jednym z tych, który swój start ogłosił jako pierwszy i to przed wycofaniem się Piotra Uszoka jest Jerzy Ziętek. Poseł PO zrezygnował z członkostwa w partii i jako kandydat niezależny założył komitet wyborczy. –To dobrze, że jest tylu kandydatów, tyle nazwisk, bo tą są Katowice – podkreśla Jerzy Ziętek, kandydat na prezydenta Katowic. Znane nazwisko wykorzystać postanowił Ruch Autonomii Śląska. Aleksander Uszok, to zdaniem autonomistów ulepszona wersja dotychczasowego prezydenta. -Decyzja Piotra Uszoka o rezygnacji z ubiegania się o reelekcję jakby zmieniła zupełnie tą sytuację – uważa Aleksander Uszok, kandydat RAŚ na prezydenta Katowic. A raczej umożliwiła pozyskanie głosów mniej świadomych wyborców. Ci przez ostatnie 16 lat wybierali Piotra Uszoka i to w pierwszej turze. W tej chwili trudno mówić o kandydacie, który w Katowicach ma największe szanse, a tym bardziej o rozstrzygnięciu listopadowych wyborów.
Więcej informacji o kandydatach na prezydenta Katowic na wybory.tvs.pl