Wybory zgodnie z planem
– Nie ma okoliczności, która mogłaby sprawić, że zmiana terminu poprawiłaby sytuację w związku piłki nożnej. Nie mamy możliwości, aby otrzymać informację z prokuratury, że do końca miesiąca zamknie ona śledztwo ws. korupcji – mówił minister. Dodał, że śledztwo jest rozwojowe i będzie trwało minimum do końca marca 2009 roku. W związku z tym, jak twierdzi, nie ma sensu przedłużać tego “aktu wyboru”. Zaapelował do wszystkich kandydatów na nowego szefa związku, by pamiętali o tym “jeśli zależy im na piłce, by nie kandydowali w sytuacji, w której mają nieczyste sumienie”.
Drzewiecki przyjechał do Aleksandrowa Łódzkiego, żeby uczestniczyć w otwarciu kolejnych boisk w ramach programu “Orlik 2012”.