RegionWiadomość dnia

Wybuch bomby w Kuźni Raciborskiej: Ciała saperów wciąż na miejscu tragedii. Nie można do nich dotrzeć!

Mimo upływu niemal doby wciąż nie można dotrzeć do ciał dwóch saperów, którzy zginęli wczoraj (8.10) w wybuchu rozbrajanych ładunków wybuchowy w Kuźni Raciborskiej. Służby nie mogą się zbliżyć do rejonu, w którym leżą zwłoki żołnierzy ze względów bezpieczeństwa.

 

 

Puma grasuje po Śląsku! Wielkie poszukiwania w TOP 5 Silesia Flesz

TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS

Przypomnijmy – tragedia rozegrała się we wtorek, 8 października w kompleksie leśnym w rejonie Kuźni Raciborskiej. Grupa saperów rozbrajała niewybuchy z czasów II Wojny Światowej, kiedy nastąpiła niekontrolowana eksplozja rozbrajanych pocisków. W wyniku odniesionych obrażeń dwóch saperów zginęło, 4 rannych trafiło do szpitali. Jeden z nich – przebywający w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu jest w bardzo ciężkim stanie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Niestety – mimo upływu kolejnych godzin wciąż niemożliwe jest dotarcie w bezpieczny sposób do ciał dwóch żołnierzy, którzy zginęli w tragedii. Nie jest także możliwe przeprowadzenie oględzin. Zanim służby podejmą z miejsca wybuchu zwłoki saperów – teren musi zostać dokładnie sprawdzony i oczyszczony z pocisków.

Z tego samego powodu nie wiadomo także, kiedy zostanie przeprowadzona sekcja zwłok żołnierzy ani oględziny samego miejsca wybuchu. Teren jest określany przez ekspertów jako bardzo niebezpieczny – wciąż znajduje się tu sporo pocisków i niewybuchów z czasów II WŚ. Teren w rejonie ulic Leśnej i Pańskiej na którym doszło do eksplozji musi zostać zbadany przez saperów. Pracy im nie zabraknie, bo nawet miejscowe władze przyznają, że w lasach między Kuźnią Raciborską a Rudą Kozielską wciąż jest mnóstwo pozostałości po ostatniej wojnie.

 

Na razie nie wiadomo co z formalną decyzją odnośnie śledztwa w sprawie wybuchu w Kuźni Raciborskiej. Docelowo ma je prowadzić Prokuratura Okręgowa w Warszawie, na razie sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Katowice-Południe, ale wciąż nie ma formalnej decyzji o wszczęciu śledztwa. Jednak katowicka prokuratura wykonuje już działania w tzw. zakresie niezbędnym. Zabezpieczane są dowody i ślady w sprawie. Dzisiaj mają zostać przesłuchani świadkowie, zabezpieczana jest także wojskowa dokumentacja z jednostki, z której pochodzili żołnierze.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Dwie osoby zginęły, 4 ranne! Tragiczny bilans wybuchu bomby w Kuźni Raciborskiej!

Policjant ze Świętochłowic stracił wszystko w pożarze! Koledzy robią rzutkę i proszą o pomoc

Paweł D. zatrzymany! Wiceprezes GKS Jastrzębie był poszukiwany za pobicie hokeisty!

źródło: RMF FM
red: W.Żegolewski

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button