Region

Wyczerpane staże

Lepiej czasem się potknąć w pracy, niż twardo stać na ziemi bez niej. Przekonał się o tym Łukasz Grajcar który właśnie skończył studia. Karierę miał zacząć od stażu w urzędzie wojewódzki…no właśnie miał. – Osoba, gdzie po prostu przeprowadzałem tę rozmowę zadzwoniła do mnie i powiedziała, że nie mogę go odbyć, bo urząd pracy nie ma pieniędzy dla stażystów. Obowiązki na stażu i na etacie szczególnie się nie różnią. Jednak pracodawcy wolą zatrudniać stażystów, bo im pensje płaci urząd pracy. Teraz te pieniądze się po prostu skończyły. – Jestem teraz zablokowana. Nie mogę teraz zacząć pracy mimo, że pracodawca zaoferował mi taką możliwość. Natomiast urząd stawia mnie w takiej sytuacji, że moja droga jest zamknięta – opowiada Maria Gołosz, która ubiega się o staż.

Urzędnicy rozkładają ręce. Pieniędzy zabrakło, bo było za dużo chętnych. Teraz urząd może się tylko tłumaczyć. – Faktycznie jest takie rozżalenie, takie rozgoryczenie, że ten rozwój kariery jest zablokowany – mówi Agnieszka Bondaruk, Powiatowy Urząd Pracy w Sosnowcu. Sytuacje mogłyby uratować pieniądze z rezerwy ministra pracy i polityki społecznej. Czy uratują? Nie wiadomo. Ministerstwo dziś odmówiło wypowiedzi. Agata Kantoch, która staż zaczęła jeszcze zanim skończyły się pieniądze w urzędzie pracy, nie ukrywa zalet tej formy zatrudnienia. – Jestem bardzo zadowolona, ponieważ na stażu mogę zdobywać doświadczenie, którego nie nauczę się na żadnych zajęciach.

Ale koniec kasy to problem nie tylko dla potencjalnych stażystów. Tracą też pracodawcy. – Jest to niezbędne w czasie urlopów, kiedy pracownicy też muszą wykorzystać ten urlop wypoczynkowy. Wtedy stażyści załatwiają nam ciągłość pracy, terminowość. Pomagają nam w pracach biurowych – tłumaczy Barbara Piątek, Urząd Wojewódzki.

Pieniądze na staże mają się pojawić w urzędach pracy ponownie najwcześniej za kilka miesięcy. Ale po wakacjach stażem mniej będą się interesować i pracodawcy, i potencjalni stażyści.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button