Wyrzucali amfetaminę z samochodu; trafiła prosto w radiowóz

Wczoraj w nocy patrolujący śródmieście Bytomia radiowóz ruszył za renault 19, którym podróżowało czworo młodych osób. Najwyraźniej zaniepokojony towarzystwem policyjnego radiowozu kierowca renault zaczął kluczyć po ulicach miasta. Jadący za nim policjanci spostrzegli, że dziewczyna siedząca w tym pojeździe, wyrzuca przez okno małe foliowe woreczki, podobne do tych, jakich zwykle używają dilerzy do porcjowania narkotyków.
Przy ulicy Łużyckiej samochód został zatrzymany do kontroli, natomiast inny patrol zebrał wyrzucone po drodze woreczki. Policjanci stwierdzili, że znajdują się w nich śladowe ilości amfetaminy. Rozsypany biały proszek, będący najprawdopodobniej również amfetaminą, ujawniono także w kabinie renault.
Prowadzący samochód 20-letni mieszkaniec Bytomia przyznał się, że wcześniej zażywał narkotyki, w związku z czym pobrano próbkę krwi do dalszych badań.
Zatrzymane osoby mają od 16 do 20 lat i przyznają się do posiadania narkotyków oraz do tego, że środki odurzające udzielały też innym osobom. Trojgu z nich grozi za ten czyn do 3 lat więzienia, natomiast 16-latka odpowie przed sądem rodzinnym.