RegionWiadomość dnia

Wyrzucił psa z drugiego piętra. Makabryczne wydarzenia w Oświęcimiu.

Po raz drugi w swoim życiu stawia pierwsze kroki, choć niewielu dawało mu szansę na ocalenie. Kajtka z okna na drugim piętrze wyrzucił jego 58 letni właściciel. Pies próbował się bronić tłumaczy Aleksandra Janoszka, która widziała cale zajście. Ale uciec przed oprawcą mu się nie udało. „Leżał na betonie, nie ruszał się, dodaje Maria Mamot, miał połamane dwie łapy, od razu udzieliliśmy pierwszej pomocy i potem zawieźliśmy go do lecznicy.” Gdzie został zoperowany. Lekarze przez kilka godzin składali jego pogruchotane kości. Na szczęście nie miał obrażeń wewnętrznych. Niewiadomo, dlaczego właściciel wyrzucił psa. Wiadomo, że mężczyzna był pijany, potwierdza to oświęcimska policja. W chwili zatrzymania miał ponad dwa promile alkoholu. Podczas przesłuchania, 58 latek utrzymywał, że pies sam wyskoczył przez okno. Dziś przed kamerą nie otworzył drzwi do swojego mieszkania. Właściciel Kajtka nie ma teraz na swoim osiedlu łatwego życia. Na jego drzwiach pojawiły się już groźby. Z relacji sąsiadów wynika, że Michał P. od dawna zaniedbywał swojego psa. Na razie Kajtek znalazł tymczasowy dom w mieszkaniu jednej z wolontariuszek oświęcimskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Jej zaufał, ale do innych podchodzi na razie z dystansem. Teraz potrzebuje spokoju i troskliwej opieki.  W dobre ręce może jeszcze trafi. Schronisko szuka dla niego nowego domu.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button