Region

Wysyp festiwali muzycznych w Katowicach

Industrialne dźwięki w poprzemysłowej przestrzeni. Nadchodzi nowe. A dokładnie Nowa Muzyka, która gościem Muzeum Śląskiego będzie już po raz drugi. – Za pierwszym razem udało się wszystko w stu procentach. Zebraliśmy bardzo dobre opinie zarówno w kraju jak i za granicą – mówi Adam Godziek, organizaor festiwalu Tauron Nowa Muzyka.

To właśnie znad południowej granicy festiwal przywędrował do Katowic. W ubiegłym roku przy nowych brzmieniach bawiło się ponad dziesięć tysięcy ludzi. W tym ma być jeszcze lepiej. – Wiedzieliśmy, że ta przeprowadzka dobrze zrobi festiwalowi – dodaje Godziek.

A festiwalowiczom dobrze zrobią tegoroczne gwiazdy. Autechre, Jaga Jazzist i Bonobo Live Band. W kategorii nowych dźwięków to światowa czołówka.

Czołówka tyle, że cięższego kalibru w tym samym czasie zawita do Spodka. Metal Hammer Festival to gratka dla fanów rocka i metalu. Gwiazdą tej edycji bez wątpienia będzie powracający z nowym albumem Korn. – W tym wypadku oznacza to, że jest to powrót Korna do swojej najlepszej formy, formy nie tylko studyjnej, ale i koncertowej o czym fani będą mogli się przekonać już w piątek w Spodku – mówi Joanna Szyra, Metal Mind Productions.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Jednym słowem będzie czego posłuchać. – W ogóle Katowice muzyką stoją coraz częściej. Planowana odbudowa NOSPRU czy właśnie te wszystkie festiwale, o których mowa w naszej rozmowie powoli wyciągają Katowice na jedno z pierwszych miejsc pod względem wydarzeń muzycznych w kraju – mówi Dominik Tokarski, Stowarzyszenie Moje Miasto.

Świetnie przyjęto niedawny off festiwal. To także zasługa dużych sponsorów, którzy coraz częściej i chętniej inwestują w kulturę. Nie zawsze w tę komercyjną. – Myślę, że wreszcie zaczyna się w Polsce, od jakiegoś czasu w Katowicach, myśleć o tym, że na kulturze też można zarobić, że dzięki kulturze można w dobry sposób pokazać swoją firmę – mówi Marcin Babko, Gazeta Wyborcza, wydawnictwo Falami.

Nowa Muzyka i Metal Hammer Festival nie kończą festiwalowych wydarzeń. Jesienią w spodku pojawi się czarna muzyka. 9 października już trzydziesty raz Irek Dudek zaprosi na Rawę Blues. – Takie koncertowe lato czy nawet taki koncertowy rok jak mamy okazję obserwować w 2010 roku, staje się swego rodzaju normą i miejmy nadzieje, że będzie tak i w kolejnych latach – mówi Dariusz Świtała, Metal Hammer, Metal Mind Productions.

O to można być spokojnym. Większość z tych imprez odbywa się już cyklicznie. A z festiwalami, które w Katowicach stawiają dopiero pierwsze kroki miasto związało się długoterminowo.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button