Mowa oczywiście o prezydencie Ukrainy, który swoją funkcję pełni od 2019 roku.
Lata młodości i kariera aktorska
Wołodymyr Zełenski jest pochodzenia żydowskiego. W dzieciństwie mieszkał w Mongolii, gdzie zatrudniony był jego ojciec.
Co ciekawe, ojciec prezydenta Ukrainy był ekspertem cybernetyki. Teraz właśnie dzięki tej dziedzinie – dotyczącej sterowania systemami i przekazywania informacji – Putin traci kontrolę nad Ukrainą.
Ukończył studia prawnicze, jednak nie podjął pracy w zawodzie, dlatego, że zainteresował się aktorstwem. Przynależał do grupy kabaretowej, prowadził program kulinarny, współpracował z telewizją, pisał scenariusze programów telewizyjnych.
Dużą popularność i sympatię widzów zdobył w programie „Weczirnij kwartał”.
W 2006 r. wygrał odpowiednik „Tańca z gwiazdami. Występował także w rosyjskojęzycznych komediach romantycznych. W 2015 roku występował w satyrycznym serialu telewizyjnego „Słuha narodu”, gdzie wcielił się w postać, która objęła urząd prezydenta Ukrainy.
Działalność polityczna
Pod koniec 2017r. współpracownicy Wołodymyra Zełenskiego zarejestrowali partię polityczną. Niespełna rok później komik i aktor zaczął pojawiać się w sondażach prezydenckich. W grudniu 2018r. oficjalnie został zapowiedziany jego start w wyborach prezydenckich. Jego kandydatami były osoby od dawna znane z politycznej sceny – Petro Poroszenko, ówczesny Prezydent oraz Julia Tymoszenko.
W pierwszej turze Wołodymyr Zełenski zdobył 30,2% głosów, w drugiej turze było to już 73,2% – tym samym wygrywając wybory prezydenckie. Następnie w przedterminowych wyborach związana z nim partia uzyskała bezwzględną większość w parlamencie.
Wojna w Ukrainie
Pomimo, jakby się zdawało dużo mniejszych sił i możliwości militarnych niż te, którymi dysponują wojska rosyjskie, Ukraina dzielnie walczy.
Postawa Wołodymyra Zełenskiego wzbudza podziw, nie tylko wśród obywateli Ukrainy, ale i całego świata. Teraz nawet jego przeciwnicy, oddają mu szacunek.
„Mąż stanu”, „to rola jego życia”, „bohater” – takie określenia znajdziemy w wielu komunikatach na temat Wołodymyra Zełenskiego.
Na uznanie zasługuje także fakt, że Prezydent Ukrainy pozostał w atakowanym kraju. Podczas, gdy siły USA chciały ewakuować Zełenskiego, odpowiedział:
„Potrzebuję amunicji, a nie podwózki”.
W jednym ze swoich ostatnich przemówień, powiedział, że mimo tego, że jest celem numer jeden dla wroga, nie opuści swojego kraju i rodaków w tych ciężkich chwilach.
Jego postawa podnosi morale obywateli Ukrainy, dzięki niemu wierzą, że mogą odeprzeć atak wroga.
Najnowsze komunikaty Prezydenta Ukrainy
„Chcę negocjować bezpośrednio z Putinem, to jedyny sposób na zatrzymanie tej wojny”.
„Jesteśmy zaporą między brakiem cywilizacji, a cywilizacją”.
„Jeżeli Ukraina zostanie opanowana to następna będzie Litwa, Łotwa, (…) i Polska, doją aż pod mur berliński”.
Skarżyńska