RegionWiadomość dnia
Z maczetą do fryzjera. Bandyci zdemolowali salon fryzjerski
Do napadu na salon fryzjerski doszło w miniony weekend. Dwaj mężczyźni wieku 56 i 34 lat do Czeladzi przyjechali samochodem. Obaj byli pijani, mieli w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Uzbrojeni w maczetę wtargnęli do salonu fryzjerskiego i zażądali od 30-letniej właścicielki pieniędzy. Kobieta dała napastnikom 350 złotych. Tak mała zdobycz mocno zdenerwowała bandytów, którzy zaczęli demolować salon. Straty wynoszą około 10 tysięcy złotych. Policjantów o napadzie poinformowała klientka, która zdążyła uciec.
Mężczyźni zostali na razie aresztowani na 3 miesiące. Za dokonanie rozboju grozi im nawet 12-letni pobyt za kratkami.