Dożywocie grozi dwóm obywatelom Indii, którzy mieli dopuścić się morderstwa – zabili swojego szefa. Martwego mężczyznę znaleziono w samochodzie zaparkowanym przy drodze.
Prędzej wytypowalibyśmy szóstkę w totka, niż przewidzieli to, co stało się w 2018 roku! Zobaczcie nasz subiektywny przegląd newsów
TOP 5 SILESIA FLESZ: PODSUMOWANIE 2018 ROKU
Policjanci z Legionowa dostali informację o zaginięciu 37-letniego obywatela Nepalu, który mieszkał i pracował na terenie Legionowa. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. Następnego dnia przed godz. 9.00, dyżurny legionowskiej komendy otrzymał zgłoszenie telefoniczne, że przy ul. Gen. Roi stoi zaparkowany samochód, w którym ma znajdować się ciało mężczyzny.
Policjanci natychmiast udali się na miejsce zgłoszenia. Wykonane czynności w obecności prokuratora i biegłego lekarza medycyny sądowej potwierdziły, że jest to poszukiwany 37-latek. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy wykazał, że mężczyzna został uduszony. Dzięki intensywnym czynnościom operacyjnym i procesowym policjantów z Legionowa, zatrzymano mężczyzn podejrzanych o dokonanie zabójstwa. Zatrzymani to obcokrajowcy, obywatele Indii, którzy byli pracownikami baru prowadzonego przez ofiarę.
Policjanci doprowadzili mężczyzn do prokuratury, gdzie zatrzymani złożyli obszerne wyjaśnienia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów zabójstwa dwóm obywatelom Indii w wieku 28 i 27 lat. Prawdopodobnie przyczyną zabójstwa był konflikt pracowniczy, a zabójstwo planowane było wcześniej.
Sąd Rejonowy w Legionowie przychylił się do wniosków policjantów i prokuratora i zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Podejrzanym grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
(źr. policja.pl)