Region

Zabudowany Muchowiec?

To jeden z ostatnich terenów rekreacyjnych w Katowicach. Już niedługo straci na swojej atrakcyjności bo przetnie go ruchliwa droga. Pomysł sprzeciw budzi wśród ekologów. – Kolejne wyrywanie dzikiej przyrody z tego całego fundamentu jakim jest przyroda, kolejnego zielonego kawałka jest niebezpieczne – mówi dr Jerzy Parusel, Centrum Dziedzictwa Przyrody Górnego Śląska.

Ale droga, która na zawsze zniszczy panujący tu spokój martwi nie tylko ekologów. Mariusz Stępeń, który prawie każdego dnia jest w parku, przekonuje że magistrat nie powinien niszczyć tego pięknego miejsca. – Tu jest ładny park, gdzie można jeździć na rolkach, na rowerze, biegać. Według mnie to jest niezbyt trafiony pomysł.

Jednak z perspektywy magistratu ta inwestycja wygląda inaczej. Miasto długo szukało rozwiązania na połączenie południowych dzielnic z centrum. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to przedłużenie ulicy Francuskiej do Alei 73 pułku. Taka inwestycja pozwoliła by odciążyc zakorkowaną ulicę Kościuszki. – To jest decyzja, która ułatwi życie wszystkim tym, którzy dzisiaj zamierzają zamieszkać w południowych dzielnicach. One bardzo szybko się rozwijają. W szczególności w aspekcie budownictwa mieszkaniowego i tych wszystkich, którzy na co dzień dojeżdźają z tamtych dzielnic do centrum miasta – powiedział Waldemar Bojarun, UM Katowice.

Ale korzyści z tego rozwiązania nie dostrzega Barbara Bartkiewicz zajmująca się urbanizacją miasta. Uważa, że prezydent Katowic najchętniej zabetonował by całe miasto, a mieszkańów przesiedlił do wieżowców. – Gdzie ci ludzie, którzy będą mieszkać w tych 35-piętrowych wieżowcach pana Uszoka, będą odpoczywali jeżeli zniszczymy jedyny teren rekreacyjny czyli muchowiec.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Ale droga na razie jest w studium zagospodarowania miasta. To oznacza, że powstanie najwcześniej za pięć lat.

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button