Zagłębie Sosnowiec vs Unia Janikowo

Dla sosnowiczan było to drugie spotkanie rozegrane w przeciągu czterech dni. Tym razem na Stadion Ludowy zawitała Unia Janikowo, która przed spotkaniem z Zagłębiem miała na koncie trzy punkty.
Gospodarze od początku mieli problemy z dostaniem się pod pole bramkowe gości. Swoich sił szukali więc w strzałach z dystansu. Próby te nie zakończyły się jednak sukcesem w postaci bramki… Młodzi piłkarze Unii braki techniczne nadrabiali żelazną dyscypliną taktyczną, dzięki czemu do przerwy utrzymali bezbramkowy remis.
Podopieczni Piotra Pierścionka podbudowani ostatnią wygraną 4-0 ze Ślęzą Wrocław konsekwentnie realizowali plan taktyczny. Cierpliwość sosnowiczan została nagrodzona w 62. minucie. Wszystko to za sprawą Krzysztofa Bodzionego , który swoim strzałem wprowadził w euforię miejscowych kibiców.
Na uznanie zasługuje także trener Piotr Pierścionek, który mimo ostrej krytyki stylu gry Bodzionego ze strony kibiców, zdecydował się wystawić pomocnika w podstawowym składzie.
Bramka, która dała zwycięstwo Zagłębiu na pewno zmieni nastawienie kibiców do sympatycznego piłkarza.
Zwycięstwu z Unią Janikowo pozwoliło sosnowiczanom awansować na czwartą pozycję w ligowej tabeli. Teraz przed podopiecznymi Piotra Pierścionka wyjazd do Legnicy, gdzie w najbliższą sobotę zmierzą się z miejscową Miedzią.