Zakupy na targu i w galerii handlowej – Jerzy Buzek wspiera kandydatów PO

Wybór na straganie nie jest łatwy. Jednak poza nim przewodniczący Parlamentu Europejskiego, który odwiedził między innymi Rudę Śląską i Bytom, przekonywał wyborców, że warto zagłosować na prezydentów tych miast. – Znam te osoby które kandydują, w niektórych miastach znam ludzi bardzo dobrze i wiem, że są dobrymi gospodarzami – zapewniał Jerzy Buzek.
W Rudzie Śląskiej Jerzy Buzek złożył wieniec pod pomnikiem upamiętniającym górników, którzy zginęli w rudzkich kopalniach. Wraz z prezydentem rozmawiał z mieszkańcami Rudy Śląskiej na targowisku, gdzie kupił między innymi czekoladę.
Gospodarz miasta z wizyty Jerzego Buzka jest dumny, i podkreśla, że jest jednym z dwóch urzędujących prezydentów, z którymi dziś przewodniczący parlamentu europejskiego się spotkał. – To jest na pewno zaszczyt, i to jest też świadectwo o zaufaniu jakim mnie obdarza, i to cieszy – mówi Andrzej Stania, prezydent Rudy Śląskiej.
Mniej cieszy jego kontrkandydatkę w wyborach prezydenckich – Grażynę Dziedzic, która co prawda wsparciem takiego kalibru nie może się pochwalić, ale na przekonanie wyborców ma swoje sposoby.
Oprócz Rudy Śląskiej, Jerzy Buzek był między innymi w Bytomiu, gdzie wspierał walczącego w drugiej turze wyborów, prezydenta Piotra Koja.
– Każdy w jakiś sposób chce zdobyć poparcie i ma do tego prawo. Również jego oponent mógł spacerować po Bytomiu, po centrum handlowym i namawiać ludzi do glosowania. Jest demokracja – stwierdza Grzegorz Kałuża.
Kontrkandydat prezydenta Bytomia może być pewien licznego poparcia ze strony wiernych kibiców Polonii Bytom, której jest prezesem. I nie znaczy to wcale, że poparcie kibiców mniej znaczy.
Według socjologa Marcina Gacka, przychylności Jerzego Buzka nie można przeceniać. – Nie ulega wątpliwości, że jego poparcie dla części elektoratu będzie wskazówką. Natomiast zwracam uwagę na to, że elektorat przede wszystkim kieruje się swoimi sympatiami do danej osoby – stwierdza.
O sympatię wyborców na Śląsku i w Zagłębiu będą walczyć lokalni politycy przy wsparciu głośnych nazwisk. W poniedziałek w województwie ma się pojawić premier Donald Tusk, który zamierza odwiedzić między innymi Bytom i Częstochowę. Z kolei w Zagłębiu lokalnych kandydatów będzie wspierał Grzegorz Napieralski.
– Uściska się z naszymi prezydentami, z panem profesorem Gierkiem, ale przede wszystkim z mieszkańcami, i oczywiście to będą spotkania na otwartych przestrzeniach – informuje Zbyszek Zaborowski, przewodniczący SLD na Śląsku.
Uściski dłoni, spotkania i zakupy z kandydatami na prezydentów. To wszystko może pomóc w drugiej turze wyborów prezydenckich. Jednak wtedy kandydaci będą mogli liczyć tylko i wyłącznie na wsparcie swoich wyborców.