Zalane pogranicze słowacko-polskie

W 16 wsiach w rejonie Kieżmarku i Starej Lubowni obowiązuje najwyższy stan zagrożenia. Rzeka Poprad wystąpiła z brzegów. W miejscowości Ostrunia woda zerwała most, w Mniszku nad Popradem woda odcięła od świata 40 domów. W Rużomberku woda wdarła się do centrum miasta na skrzyżowanie głównych ciągów komunikacyjnych z Bańskiej Bystrzycy i Zyliny.
Zbiornik retencyjny Liptovska Mara jest przepełniony wodą. Trzeba otworzyć śluzy nawet za cenę zalania wiosek i pól na Liptovie. W miejscowości Liskova wezbrane wody Wagu zatopiły ponad 100 domów. Komplikuje się sytuacja na Kysucach. W Czadcy i Tursovke ogłoszono najwyższy trzeci stopień zagrożenia. Wstrzymano ruch pociągów między Zwardoniem i Czadcą. Również między Muszyną i słowacką miejscowością Plavec.
Deszcz nadal pada. Słowaccy synoptycy sugerują, że sytuacja poprawi się dopiero w piątek.