Świat
Zamknięte drogi, zalane domy – Australia walczy z powodzią
Tony Ricciardi, wiceprezydent miasta Bundabergwe wschodniej części stanu, nie ma wątpliwości, że to największa powódź od 1944 roku/ Z wielu miejscowości trzeba było ewakuować od kilkudziesięciu do kilkuset. Powodzianie przewożeni są do awaryjnych schronisk.
Zalane są setki domów, pozamykano drogi. Władze stanu ostrzegają, że straty mogą być ogromne: zniszczone są budynki, uprawy rolne; zginęło prawdopodobnie wiele zwierząt hodowlanych. W niektórych miejscach woda może się podnosić jeszcze przez kilka dni.