Miała poczuć się zmęczona i zasnąć w samochodzie na środku drogi. Jej auto tamowało ruch, dlatego też na miejsce zostali wezwani policjanci. Powodem takiego zachowania kobiety nie było zmęczenie, a ilość spożytego alkoholu.
TOP 5 Silesia Flesz: Wyśmiewamy Sosnowiec, a puma grasuje!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o pojeździe stojącym na środku pasa drogowego na ul. Głowackiego w Nisku (woj. podkarpackie). Na miejscu policjanci zastali stojące renault lagunę, lecz za kierownicą nie widać było kierowcy. Pojazd nie miał włączonych świateł, więc stwarzał zagrożenie dla innych kierowców. Kiedy funkcjonariusze podeszli bliżej, zauważyli śpiącą w samochodzie kobietę. Otworzyli drzwi i poczuli alkohol, a obok na miejscu pasażera, leżała do połowy wypita butelka po alkoholu.
Policjanci obudzili kobietę. Tłumaczyła się, że o godz. 3 rano wyjechała z Mielca i jechała w stronę Zarzecza. W pewnym momencie poczuła się zmęczona, zatrzymała się żeby odpocząć i wtedy wypiła alkohol. 47-letnia kierująca nie chciała oddać kluczyków i wysiąść z auta. Mieszkanka Mielca chciała dalej kontynuować swoją jazdę. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niej blisko 3,5 promila w organizmie.
Kobieta została zatrzymana. Policjanci będą sprawdzać, czy 47-latka faktycznie wypiła alkohol dopiero podczas postoju.
Katowice: Mężczyzna z bronią w Superjednostce? Policja przeszukuje ogromny blok w centrum!
Drugi z kiboli Ruchu, który pobił piłkarza GKS Tychy zatrzymany! To 19-latek
Gigantyczna kolejka pod NBP! 5 złotych z Kopcem Wyzwolenia w Piekarach Śląskich to hit!
źr. Policja Podkarpacka