RegionWiadomość dnia

Zawiesili buty na kołku. Czas na piłkarską emeryturę

Zazwyczaj karierę kończą przed 35 rokiem życia. Jako profesjonalni piłkarze zarabiają sporo. Po odwieszeniu butów na kołek nie zawsze jest im łatwo. Były król strzelców Ekstraklasy i były reprezentant Polski Grzegorz Piechna pracuje dziś w składzie węgla. – To teściowej firma, rodzinna firma i ja wkupiłem się do rodziny, także trzeba to wspólnie ciągnąć. Co jeszcze mogę zrobić – rozwożę, pakuję i sprzedaję węgiel. Wielu zawodników po zakończeniu kariery inwestuje w rynek mieszkaniowy, własny biznes, grają na giełdzie, ale nie tylko. – Zawsze rock and roll, muzyka, gitara była moją drugą pasją. Było to oczywiście nie do zrealizowania, bo byłem sportowcem, za dużo czasu mi to zajmowało, ale gdzieś tam zawsze chciałem i zawsze marzyłem o tym – opowiada Radosław Majdan, były reprezentant Polski, gra w zespole The  Trash.

Wieloletni reprezentant Polski Radosław Majdan od pół roku gra w zespole The Trash. Jednak większość z nich podobnie jak Tomasz Kiełbowicz po zakończeniu kariery zajmuje się tym, na czym zna się najlepiej, czyli piłką nożną, tym razem jednak z ławki trenerskiej. – Teraz przede wszystkim wdrażam się w tę nową rolę. Codziennie jestem w klubie i podpatruję, jak funkcjonuje nasza akademia. Jak działają działają skauci, oglądam treningi, wszyscy są bardzo pomocni. Uczę się tej nowej roli i mam nadzieję, że sprostam temu zadaniu. Przed zakończeniem kariery, pracowali po trzy-cztery godziny dziennie robiąc to co kochają, dziś o takim luksusie wielu z nich może tylko pomarzyć. Mariusz  Śrutwa kiedyś strzelał bramki w  Ruchu Chorzów, Legii Warszawa i reprezentacji Polski. Dziś prowadzi zakład kominiarski.Kiedy spotkało mnie to nieszczęście, że najpierw mama, a później tata umarli, to ja siłą rzeczy i siłą rozpędu przejąłem. Nie mógłbym zniweczyć dorobku życia moich rodziców.

Kariera zawodowego piłkarza nie może trwać wiecznie, dlatego Tomasz Iwan nowej drogi zawodowej szukał będąc jeszcze piłkarzem, na jedną konkretną jednak się nie zdecydował. Dziś jest właścicielem między innymi  firmy eventowej. – Mam też udziały w sieci kafeterii. Jestem też właścicielem pensjonatów nad morzem.

Skład węgla, zakład kominiarski, czy sala prób. Dziś można ich spotkać wszędzie. Jednak więkość z nich swoje miejsce widzi wciąż na boisku.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button