Region
Zawody ratownicze

Wśród konkurencji między innymi czołganie się w ciasnym tunelu, czy ciągnięcie górniczego wagonika, które według uczestników zyskało miano najtrudniejszego zadania.
Ratownicy dostali też nowy sprzęt o wartości ponad miliona złotych, dzięki któremu mogą być skuteczniejsi, i co najważniejsze bezpieczniejsi.
Zawsze liczył sie i będzie się liczył przede wszystkim człowiek, sprzęt natomiast ma go wspomagać. Staramy sie dobierać go tak, aby przede wszystkim nie odbierał ratownikowi swobody myślenia, natomiast wspomagał go technicznie i mechanicznie – mówi Mirosław Bagiński z Centralnej Stacji ratownictwa Górniczego
Ciąg dalszy artykułu poniżej