Na podróż do Londynu trener reprezentacji Polski, Paulo Sousa kupił sobie chyba krzyżówki, albo jakieś sudoku. Bo musi ćwiczyć szare komórki – żeby rozwiązać łamigłówkę – kogo wstawić do kadry. A dziur w niej coraz więcej przed meczem z Anglią. Koronawirusa wykryto testami u Krychowiaka i Piątkowskiego. Wcześniej przez kontuzję ze składu kadry wypadł Lewandowski.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Reprezentacja Polski przeszła kolejne testy na obecność koronawirusa. Niestety wyniki u Grzegorza Krychowiaka i Kamila Piątkowskiego są pozytywne. Z uwagi na fakt, że Krychowiak jest ozdrowieńcem, Polski Związek Piłki Nożnej podjął rozmowy z UEFA w celu wyjaśnienia sprawy i dopuszczenia zawodnika do meczu z Anglią.
Mecz z Anglią to najcięższe spotkanie z trójmeczu, jaki właśnie kończy polska reprezentacja w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Po remisie 3-3 z Węgrami i wygranej 3-0 z Andorą, czeka nas na Wembley prawdziwy chrzest bojowy. I taktykę trenera Paulo Sousy. Czymś zaskoczy Anglików?
– Od dwóch spotkań gramy w podobnym zestawieniu taktycznym, ale musimy być gotowi na różne warianty. Myślę, że trener ma w głowie, że ustawieniem głównym będzie wariant z trzema obrońcami. My musimy natomiast już teraz zacząć myśleć o meczu z Anglią. Na pewno na odprawach taktycznych dowiemy się dużo więcej – zauważa obrońca reprezentacji Polski Bartosz Bereszyński.
– Musimy być w meczu z Anglikami bardzo mocno skoncentrowani. Węgrzy strzelili nam trzy gole po indywidualnych błędach, musimy się tego wystrzegać. W naszym zespole jest sporo jakości, więc na pewno będziemy potrafili stworzyć sobie sytuacje do zdobycia bramki. Pojedziemy na Wembley powalczyć o korzystny rezultat, bo naszym celem jest pierwsze miejsce w grupie – zakończył.
Mecz Anglia – Polska już w środę, 31 marca na Wembley. Początek o 20.45
źródło: Łączy Nas Piłka red: W.Żegolewski
Marszałek Chełstowski: Na 100. rocznicę 3. Powstania Śląskiego powstanie serial! [WIDEO]