Region
Zginął ochroniarz

Strózówka przeciekała, 54-letni mieszkaniec Bytomia postanowił ją uszczelnić. Wszedł do stojącego obok pustostanu i wyciagając prawdopodobnie kawałki blachy, które miały uszczelnić dach jego strużówki mężczyzna został przygnieciony złomem.
Mimo półgodzinnej reanimacji, nie udało sie go uratować.