Zjazd świadków Jehowy

W ten sposób siedemdziesiąt osób oficjalnie wstąpiło do zboru Świadków Jehowy. Kciuki za nowych w Sosnowcu trzymało prawie siedem tysięcy wiernych.
Daniel Kis, przewodniczący Zgormadzenia Świadków Jehowy: Chrzest to uroczystość która towarzyszy każdemu takiemu zgromadzeniu jak to. To uroczystość, która świadczy o tym, że świadkowie Jehowy są społecznością aktywną.
Adam i Anna Kołodziejczyk są jednymi z nowo-ochrzczonych. Choć wyznanie zmienili juz ponad trzy lata temu: – Bardzo żałujemy, że naszych rodzin tutaj nie ma .Zapraszaliśmy ich tutaj na to zgromadzenie , aby właśnie się cieszyli z nami tym wielkim wydarzeniem, ale widocznie jeszcze nie są na to gotowi Chrzest jest tu dowolny i nie zależy od wieku. Dlatego dziś ochrzczone zostały zarówno dzieci jak i ludzie po siedemdziesiątce. Jednak żeby stać się pełnoprawnym członkiem zboru i móc być nazywanym “bratem” lub “siostrą” trzeba wiele się nauczyć.
Natalia Płachta: Praktycznie zapoznać się z pismem świętym ,ponieważ oni opierają się tylko na piśmie świętym .Zrozumieć te prawdy i wtedy jeśli człowiek poczuje wdzięczność za wszystko co bóg Jehowa dla nas robi to wtedy poczuje potrzebę, żeby też mu służyć.
A sług w Polsce jest prawie sto trzydzieści tysięcy. Rozdają ulotki, odwiedzają domy. Jednym pokazują nową drogę życia, dla innych są po porstu członkami niebezpiecznej sekty.
Dr Piotr Wróblewski, socjolog religii: Ważną też cechą jest to, że głoszą bliskie nadejście końca świata .Te elementy są mocno podkreślane w ich bezpośredniej ewangelizacji prowadzonej na ulicach miast czy to w domach ,kiedy ktoś wpuści ich bo chce z nimi porozmawiać.
Działalność swiadków Jehowy nie podoba się przedstawicielom kościała katolickiego. Ksiądz Jarosław Kwiecień, rzecznik diecezji sosnowieckiej, przekonuje, że poddanie się ich agitacji może być nawet niebezpieczne: – Ktoś z rodziny w pewnym momencie bombardowany miłością przystał do tej organizacji i później okazuje się , że po prostu rodziny całe zostają rozbite i jest z tego bardzo dużo nieszczęścia.Dlatego my traktujemy, wyłącznie tą organizację, ten kościół (jeśli oni się kościołem nazywają) troszeczkę jak sektę.
Świadkowie Jehowy to najbardziej scentralizowana, ale i tajemnicza grupa religijna na świecie. I właśnie to wzbudzaja tak wiele kontrowersji.