Zmagania młodych skoczków

Na Skoczni w Szczyrku-Skalite pojawiła się ponad stu skoczków narciarskich. Spore zainteresowanie młodych zawodników imprezami takimi jak ta cieszy. Świadczy to bowiem o niesłabnącej popularności skoków w naszym kraju.
Ilu zawodników, tyle historii o rozpoczęciu wielkiej przygody z tą dyscypliną sportu. – Jechaliśmy na narty do Wisły z rodzicami, to było jakieś sześć lat temu. Mieli tam trening skoczkowie z trenerem Janem Szturcem. Podjechaliśmy tam. Tato się zapytał trenera i z nim pogadał. A następnego dnia już trenowałem – mówi Szymon Szot, Wisła Ustronianka.
A o czym marzą młodzi zawodnicy którzy za parę lat mogą zastąpić naszego orła z Wisły? – Marzenia moje to, żeby kryształową kulę zdobyć i na olimpiadzie wystartować. Moimi idolami są Adam Małysz i Janne Ahonen – stwierdza Artur Kukuła, Wisła Ustronianka.
Skoczków podzielono na trzy kategorie wiekowe. Najmłodsi mieli czternaście, najstarsi osiemnaście lat. Organizatorzy zadbali, by młodzi zawodnicy mogli skupić się wyłącznie na tym, by oddać dwa dobre skoki. – Warunki są bardzo dobre, sprzyja pogoda. Tory są zalodzone, zeskok też jest prawidłowo przygotowany. Nie mam zastrzeżeń do dzisiejszych warunków – przyznaje Karol Adam, Sokół Szczyrk.
Zawody wśród najmłodszych zawodników wygrał Krzysztof Reja ze Startu Krokiew Zakopane. Natomiast wśród uczestników najstarszych Mateusz Cieślar z Wisły Ustronianki.
Prawdziwą gwiazdą zawodów był jednak Andrzej Gąsienica z Wisły Zakopane. Młody skoczek wygrał swoją kategorię wiekową deklasując rywali i ustanawiając nowy rekord skoczni – 78 metrów.