Zmarł górnik ranny w wypadku w KWK Krupiński w Suszcu
Nie udało się uratować życia 36-letniego pomocnika wiertacza, który doznał ciężkich obrażeń głowy podczas wypadku 20 lutego w KWK Krupiński, należącej do JSW SA. Mężczyzna zmarł we wtorek, 25 lutego br. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu Zdrój.
Do wypadku doszło w kopalni Krupiński 20 lutego na poziomie 870 metrów. Według zeznań świadka zdarzenia – pomocnik wiertacza poślizgnął się i upadając uderzył głową o jeden z elementów obudowy chodnika. Poszkodowany był pracownikiem Zakładu Specjalistycznych Robót Górniczych w Żorach. Zakwalifikowany początkowo jako wypadek ciężki okazał się w skutkach śmiertelny. Od 1 stycznia 2014 roku w polskim górnictwie zdarzyły się cztery wypadki śmiertelne, w tym trzy w górnictwie węgla kamiennego oraz cztery ciężkie, w tym dwa w kopalniach węgla kamiennego.