KrajRegionWiadomość dnia

Zmieniamy czas na zimowy. Dziś śpimy dłużej

Niestety nie da się go zatrzymać. Za to można zmienić jego bieg. – Wracamy do naszego czasu, czyli do czasu środkowoeuropejskiego, który niestety przez pięć miesięcy tylko obowiązuje w Polsce. Natomiast przez siedem miesięcy obowiązuje czas letni – mówi Jacek Szczepanik, Planetarium Śląskie.

Aby jutro być punktualnym, dziś w nocy trzeba przestawić zegarki z godziny trzeciej na drugą. Z jednym każdy się upora, gorzej, gdy ma się ich setki. – Generalnie to dzisiaj panowie przypomnieli mi, że zmieniamy godzinę. Cieszę się, że pośpię dłużej, aczkolwiek z doświadczenia wiem, że i tak wstanę o normalnej godzinie – mówi Miłosz Okrojek, firma Jubitom.

Niby normalna zmiana jak co roku, ale nie wszyscy potrafią się przestawić. – Gdy nam godzinę dodają, to się bardzo cieszę, bo sobie lubię pospać. Ale jak nam godzinę zabierają, to jestem nie bardzo szczęśliwa – stwierdza Beata Rusin. W tak szczęśliwym dniu – dniu ślubu, cieszy każda dodatkowa minuta. – Będziemy się bawić godzinkę dłużej. Będzie można poharcować i noc poślubna będzie dłuższa o godzinę – mówi Włodzimierz Stankiewicz, dziś wziął ślub.

By jedni mogli się bawić, inni muszą pracować. Tej nocy niestety o godzinę dłużej. – Zmiana związana z przejściem na czas zimowy wiąże się z doliczeniem, zgodnie z regulaminem pracy i płacy Kolei Śląskich, dodatkowej godziny do dniówki – informuje Maciej Zaremba, Koleje Śląskie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Tym razem na zmianie czasu nie ucierpią pasażerowie na Śląsku. Rozkład jazdy ustawiono tak, by żaden odjazd nie wypadł pomiędzy drugą a trzecią w nocy.Za miesiąc, gdybyśmy nie przestawiali czasu, a tak naprawdę nie wrócili do naszego prawdziwego czasu strefowego, to nasze dzieci idąc rano do szkoły na ósmą miałyby ciemno – mówi Jacek Czekański, Planetarium Śląskie.

Zmianę czasu z letniego na zimowy stosuje się w prawie całej Europie – wyjątkiem są Rosja, Białoruś i Islandia. – Psucie nam zegara biologicznego jest bardzo niekorzystne. Natomiast jest to tylko zabieg PR-owski, że oto Unia Europejska dba o to, żeby oszczędzać energię. Energię się oszczędza zupełnie inaczej – poprzez technologie energooszczędne – zaznacza prof. Andrzej Barczak, ekonomista.

Oszczędność energii to od jutra podstawa – sugerują psycholodzy. – Przeznaczyć ten dzień na odpoczynek. Spokojnie, powoli się dostosować – jedna doba wystarczy. Myślę, że nie przez przypadek zmieniamy czas akurat w weekend, kiedy większość osób ma taką możliwość – stwierdza dr Aleksandra Sarna, psycholog.

Krótkie dni, długie noce – normalna jesienno-zimowa rzeczywistość. Przestawić się trzeba, ale nie na długo. Kolejna zmiana czasu na letni 30 marca przyszłego roku.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button